Nagle_________________________________________
Oscar wysypał popcorn...
E-Ooo i co teraz ??
O-Nic powiem że rozsypałem popcorn
E-Ale ty jesteś dzielny
O-Naprawdę ?
E-Tak a czy mogę ci mówić Patryk??
O-Tak jasne ....Jak chcesz bo mi to tam obojętnie wiesz
E-Zgoda no to Patryk dajmy sobie spokój na kino chodźmy na deser lodowy
Pa(czyli Patryk)-Na deser ???
E-A coś ci nie pasuje??
Pa-Mi pasuje nie wiem jak tobie
E-No to co jedziemy?
Pa-Tak ale ja nie wiem gdzie tu jest jakaś Lodziarnia?
E-Ja ci powiem
WYSZLIŚMY Z KINA I POJECHALIŚMY NA DESER LODOWY
PO 40 MINUTACH BYLIŚMY
ZAMÓWIŁAM NAM DESER
E-Dzień Dobry po proszę dwa DESERY LODOWE
S-(sprzedawczyni)-Proszę bardzo
E-Ile płacę ??
S-19,50
E-Aha Proszę bardzo
Dałam pieniądze i podeszłam z deserami do Patryka
E-Proszę ten dla ciebie!!!!
Pa-Dziękuje
I dał mi buziaka był taki słodki jak ten deser
Pa-Podobał się całus???
E-Pewnie
E-Patryk słuchaj robię Luli imprezę z okazji 16 lat
Pa-Fajnie
E-I może pomożesz wraz z Wojtem jej chłopakiem Alex no i Chrisem
Pa-Z Chrisem to mój kuzyn
E-Tak ja wiem no to co pomożesz??
Pa-Oczywiście
E-Ale najpierw zapoznam cię z Alex Wojtem i Lulą
Zjedliśmy Desery i pojechaliśmy do domu
Gdy byliśmy weszłam do domu do kuchni i przedstawiłam Patryka
E-Lula proszę poznaj mojego chłopaka Patryka
Pa-Bardzo mi jest miło ciebie poznać :)
L-Mnie ciebie też
Patryk sobie powiedział w myślach
Pa-Powiedział po cichu ale ona jest ładna
E-Patryk Poznaj Chłopaka Luli Wojtka
W-Siemka Gościu
Pa-No Siema Patryk
W-Wojtek mów mi Wojto ok
Pa-Ok
E-No i na końcu Poznaj Alex dziewczynę twojego kuzyna
A-Hej Alex
Pa-Hej Patryk
CH-Siema Patryk jak tam u CB
Pa-U mnie wszystko w porządku gadaj co tam u CB
Tak się rozgadali a ja poszłam się przebrać
L-A ty co przebrałaś się w TO
E-Tak jakoś tak
Pa-Ładnie wyglądasz
E-Dzięki a może chcecie czegoś się napić
Poszłam nam po wodę
A Lula z Emi odeszły na 5 minut
L-Mam złe przeczucie co do Patryka
A-Dlaczego???
A-Miły z niego facet
L-No tak ale widzisz to jak on się na mnie dziwnie patrzy??
A-Nie Lula przestań on ma Emi i będzie z nią nie bój się nie zerwie z Emi specjalnie bo ujrzał ciebie
L-Mam nadzieje bo jak zerwie to ja go zabije bo Emi dla mnie jest jak siostra i się o nią martwię wiesz
A-Wiem bo to widzę i zrobisz wszystko by był z nią
L-Ok Chodź dołączymy do grupy
A-Emi a dla mnie woda ??
E-Sorki już ci podaje trzymaj
A-Dzięki
Lula po prosiła Patryka na bok
L-Patryk Możesz na chwile pójść ze mną ??
Pa-A po co ??
L-Chcę się coś ciebie zapytać
Pa-Ok
Pa-Skarbie zaraz przyjdę ok
E-OK
L-Słuchaj nie podoba mi się jak na mnie patrzysz
Pa-Jak ja patrze na ciebie ??
L-Tak mam takie przeczucie że coś zrobisz Emi
Pa-A niby co miałbym jej zrobić ?
L-Nie wiem na przykład zerwać z nią
Pa-No co ty dla kogo dla ciebie??
L-Tak bo puszczasz mi oczka itd
Pa-A może mi się podobasz
L-Słuchaj jeżeli rzucisz Emily To twoja noga tutaj więcej nie powstanie rozumiemy się??
Pa-Bardzo dobrze
E-Ej Co się tak rozgadaliście
L-A o takich tam
E-Patryk chodź pokarze ci mój pokuj
Pa-Z miłą chęcią zobaczę
Emi i Patryk poszli na górę
W tym czasie
_________________________________________________
HEJKA TO JA KAMCIA
CO TAM U WAS MACIE 21 ROZDZIAŁ A JA NIE WIDZĘ ŻADNYCH KOMĘTARZY ;(
CZY POKARZĄ SIĘ PRZYNAJMIEJ 3 TO W TEDY DODAM 22 ROZDZIAŁ A BĘDZIE CIEKAWY
POZDRAWIAM LULĘ OLCIĘ POLCIĘ WOJTA CHRISA JUSTINA I PATRYKA HEHE
Z JUSTINEM I CHRISEM TO ŻART
TO JEST MOJE GG 21011954 JEŻELI BĘDZIECIE COŚ DO MNIE PISAĆ TO Z MIŁĄ CHĘCIĄ
BUZIAKI DLA WAS HEH
DO NN:):)
czwartek, 30 grudnia 2010
poniedziałek, 27 grudnia 2010
Rozdział 20 Kino:)
Nagle ______________________________________
Chris wylał na siebie sok
A-Ty ślamazaoro hee
CH-Ale to nie było specjalinie
E-Ta jasne
CH-Oj no dobra było specjalnie bo nie chcesz się śmiać
E-Ja nie chcem hahaha
CH-Teraz to ja moge wiesz co zrobić
L-Nie lepiej tego nie rób ok
W-Lula a co on chciał zrobić??
L-Wysmarowaś się masłem Orzechowym
W-Orzechowym żal
L-No
E-Chris może idź się przebrać
CH-Dobry pomysł za 20 minut będe
A-OK
Chris poszedł na góre a my zaczeliśmy temat
W-Emi a ty dlaczego sobie żadego chłopaka nie znajdziesz?
L-Wojto przestań
E-Nie Lula on ma rację wiesz dlaczego bo nigdy nie wpadne na tego jedynego
A-Skąd wiesz
E-Bo tak jest zawsze
L-Daj spokojój
E-Ej która godzina ?
W-12:45
E-CO
L-A dlaczego pytasz ?
E-Bo ja jestem umówiona
A-No to idź sie ubieraj
E-Wie sorki ja ide się ubrać
CH-Gdzie ona tak pędzi?
A-Na góre
CH-Po co
A-Ubrać się
CH-Po co
A-Bo musi iść
CH-Gdzie ?
A-Nie wiem
***********************
Byłam ubrana w TO
I zeszłam na dół
L-WOW Ślicznie
E-Dzięki
CH-Stój
E-Dlaczego
CH-A gdzie ty idziesz??
E-Yyy yyy
Bałam im się powiedzieć
CH-No gdzie??
E-OK idę do kina
CH-CO
A-CO
W-CO
L-CO
E-Nie co tylko no
A-A z kim
E-Z Oscarem Miller
CH-Z nim ja go znam
E-Tak kto to jest dla cb
CH-Kuzyn
E-CO
CH-No idź już
Gdy wyszłam zaczeli plotkować na mój temat
L-A ten twój kuzyn jest w porządku??
CH-Tak nie martwcie się
L-Bo ja się o nią martwie
A-A jak ma na drugie imie
CH-Patric czyli Patryk
A-Aha
***********************************
A za domem patrzyli Alex Lula Chris i Wojto jak wsiadam do auta Oscara
L-Ale z niego przystojniak
W-HEJ ja jestem twój
L-Ja wiem tylko próbuje powiedzieć że ma kulture hehe
A-No i to jaką otwiera jej drzwi kupuje jej bukiet
CH-Dobra uspokujcie się
O-Hej wsiadaj do Samochodu
E-Hej Oscar dzięki że po mnie przyjechałeś
O-OK Nie ma sprawy a to dla cb
E-Dla mnie taki BUKIET
O-Tak proszę
E-Dziękuje
Dałam mu buziaka
O-Dzięki za tego buziaka
E-No to co jedziemy??
O-Tak do kina na Film " I WCIĄŻ JĄ KOCHAM"
E-Tak to mój ulubiony
I pojechaliśmy
PO 45 minutach byliśmy w kinie
O-Kupic jakiś popcron
E-Tak ale ja stawiam
O-Chyba śnisz
E-Dlaczego ??
O-Bo ja stawiam
Nagle_________________________________________
___________________________________
Hejka to ja Kamcia sorki że nie pisałam bo były ŚWIĘTA
CO DOSTALIŚCIE OD MIKOŁAJA HEHE NAPIŚCIE W KOMIE
JAK WIDAĆ DOSZEDŁ NOWY BOHATER
CHŁOPAK EMI
WSZYSTKIEGO DOWIECIE SIĘ W 21 ROZDZIALE
POZDRAWIAM LULĘ OLCIĘ I POLCIĘ
DO NN PAPA
Chris wylał na siebie sok
A-Ty ślamazaoro hee
CH-Ale to nie było specjalinie
E-Ta jasne
CH-Oj no dobra było specjalnie bo nie chcesz się śmiać
E-Ja nie chcem hahaha
CH-Teraz to ja moge wiesz co zrobić
L-Nie lepiej tego nie rób ok
W-Lula a co on chciał zrobić??
L-Wysmarowaś się masłem Orzechowym
W-Orzechowym żal
L-No
E-Chris może idź się przebrać
CH-Dobry pomysł za 20 minut będe
A-OK
Chris poszedł na góre a my zaczeliśmy temat
W-Emi a ty dlaczego sobie żadego chłopaka nie znajdziesz?
L-Wojto przestań
E-Nie Lula on ma rację wiesz dlaczego bo nigdy nie wpadne na tego jedynego
A-Skąd wiesz
E-Bo tak jest zawsze
L-Daj spokojój
E-Ej która godzina ?
W-12:45
E-CO
L-A dlaczego pytasz ?
E-Bo ja jestem umówiona
A-No to idź sie ubieraj
E-Wie sorki ja ide się ubrać
CH-Gdzie ona tak pędzi?
A-Na góre
CH-Po co
A-Ubrać się
CH-Po co
A-Bo musi iść
CH-Gdzie ?
A-Nie wiem
***********************
Byłam ubrana w TO
I zeszłam na dół
L-WOW Ślicznie
E-Dzięki
CH-Stój
E-Dlaczego
CH-A gdzie ty idziesz??
E-Yyy yyy
Bałam im się powiedzieć
CH-No gdzie??
E-OK idę do kina
CH-CO
A-CO
W-CO
L-CO
E-Nie co tylko no
A-A z kim
E-Z Oscarem Miller
CH-Z nim ja go znam
E-Tak kto to jest dla cb
CH-Kuzyn
E-CO
CH-No idź już
Gdy wyszłam zaczeli plotkować na mój temat
L-A ten twój kuzyn jest w porządku??
CH-Tak nie martwcie się
L-Bo ja się o nią martwie
A-A jak ma na drugie imie
CH-Patric czyli Patryk
A-Aha
***********************************
A za domem patrzyli Alex Lula Chris i Wojto jak wsiadam do auta Oscara
L-Ale z niego przystojniak
W-HEJ ja jestem twój
L-Ja wiem tylko próbuje powiedzieć że ma kulture hehe
A-No i to jaką otwiera jej drzwi kupuje jej bukiet
CH-Dobra uspokujcie się
O-Hej wsiadaj do Samochodu
E-Hej Oscar dzięki że po mnie przyjechałeś
O-OK Nie ma sprawy a to dla cb
E-Dla mnie taki BUKIET
O-Tak proszę
E-Dziękuje
Dałam mu buziaka
O-Dzięki za tego buziaka
E-No to co jedziemy??
O-Tak do kina na Film " I WCIĄŻ JĄ KOCHAM"
E-Tak to mój ulubiony
I pojechaliśmy
PO 45 minutach byliśmy w kinie
O-Kupic jakiś popcron
E-Tak ale ja stawiam
O-Chyba śnisz
E-Dlaczego ??
O-Bo ja stawiam
Nagle_________________________________________
___________________________________
Hejka to ja Kamcia sorki że nie pisałam bo były ŚWIĘTA
CO DOSTALIŚCIE OD MIKOŁAJA HEHE NAPIŚCIE W KOMIE
JAK WIDAĆ DOSZEDŁ NOWY BOHATER
CHŁOPAK EMI
WSZYSTKIEGO DOWIECIE SIĘ W 21 ROZDZIALE
POZDRAWIAM LULĘ OLCIĘ I POLCIĘ
DO NN PAPA
czwartek, 23 grudnia 2010
Rozdział 19 Ciąg dalszy na imprezie
W pewnym czasie
____________________________________________
Przyjechała policja i zaczeła pukać do drzwi
E-Otworzę
L-Nie kolej na mnie
E-Ok no to idź
LULA POSZŁA OTWORZYĆ DRZWI
OTWORZYŁA
L-Dień dobry
POL-Dzień dobry policja możemy wejść
L-Tak pewnie
W-Dzień dobry
L-A co państwo chcą zrobić
POL-Chcemy wiedzieć co tu się dzieje jest godzina 22;30 a wy macie impreze
E-Przepraszam ale ja wyszłam dzisiaj ze szpiata i ja zrobiłam tą impreze to jest mój dom
POL-No to w takim razie Franek bawimy się z nimi
E-Słucham
POL-A przepraszam gdzie maniery czy ja i kumpel możemy zostać i się zabawić?
W-Pewnie że tak
A-Zapraszamy
I TAK BAWILIŚMY SIĘ NA IMPREZIE Z POLICJĄ TROCHE DZIWNE ALE BYŁO SUPER
A-Co robimy jest 24
E-Kończymy impre
POL-Przepaszamy za nagłe wejście i dziękujemy za impreze
E-My też do widzenia
PO 30 MINUTACH POSZLIŚMY SIĘ KŁAŚĆ SPAĆ
E-Ja idę się ubrać w PIŹAME
L-Ja też
A-Lula fajna piźama
L-Dzięki a teraz dobranoc
W-Skarbie czekaj ja też idę spać
E-ja też
CH-Ja też
A-Miśku ja też
WSZYSCY POSZLI SPAĆ
Tak mineła noc
RANEK
A-Chris wstawaj
CH-Dlaczego
A-No bo tak no bo nie mam co robić
CH-Ale ja chcem spać
A-No to sobie śpij
W-Hejka
A-hej a ty czemu nie śpisz?
W-Bo wstałem godzine temu
A-A co robimy na śniadanie?
W-Jakieś bułki ?
A-No a do tego kawa
W-nommmmm
Zrobiliśmy śniadanie i włączyliśmy TV
W-Patrz Justin leci w telewizji
A-O matko go to wszędzie
Nagle wstała Lula
L-A co tak ładnie pachnie
A-Ciepła kawa i bułeczki
L-A kto robił?
A-JA z Wojtem
CH-Już wstaje krzyczy z góry i zeszedł na dół
A-A co cie obudziło?
CH-Zapach kawy
L-Aha a jeszcze Emi
E-Siemka wam
A-A ty jeszcze nie ubrana
E-Nie jestem w SZLAFROKU
W-Widzimy fajny ten szlafrok
E-Dzięki
Usiedliśmy do stołó i zjedliśmy śniadanie
Nagle ______________________________________
Dowiecie się 20 rozdziale
POZDRAWIAM LULĘ OLCIĘ KASIĘ I TYŚKE
DODAWAJCIE MI KOMY
********************************************
____________________________________________
Przyjechała policja i zaczeła pukać do drzwi
E-Otworzę
L-Nie kolej na mnie
E-Ok no to idź
LULA POSZŁA OTWORZYĆ DRZWI
OTWORZYŁA
L-Dień dobry
POL-Dzień dobry policja możemy wejść
L-Tak pewnie
W-Dzień dobry
L-A co państwo chcą zrobić
POL-Chcemy wiedzieć co tu się dzieje jest godzina 22;30 a wy macie impreze
E-Przepraszam ale ja wyszłam dzisiaj ze szpiata i ja zrobiłam tą impreze to jest mój dom
POL-No to w takim razie Franek bawimy się z nimi
E-Słucham
POL-A przepraszam gdzie maniery czy ja i kumpel możemy zostać i się zabawić?
W-Pewnie że tak
A-Zapraszamy
I TAK BAWILIŚMY SIĘ NA IMPREZIE Z POLICJĄ TROCHE DZIWNE ALE BYŁO SUPER
A-Co robimy jest 24
E-Kończymy impre
POL-Przepaszamy za nagłe wejście i dziękujemy za impreze
E-My też do widzenia
PO 30 MINUTACH POSZLIŚMY SIĘ KŁAŚĆ SPAĆ
E-Ja idę się ubrać w PIŹAME
L-Ja też
A-Lula fajna piźama
L-Dzięki a teraz dobranoc
W-Skarbie czekaj ja też idę spać
E-ja też
CH-Ja też
A-Miśku ja też
WSZYSCY POSZLI SPAĆ
Tak mineła noc
RANEK
A-Chris wstawaj
CH-Dlaczego
A-No bo tak no bo nie mam co robić
CH-Ale ja chcem spać
A-No to sobie śpij
W-Hejka
A-hej a ty czemu nie śpisz?
W-Bo wstałem godzine temu
A-A co robimy na śniadanie?
W-Jakieś bułki ?
A-No a do tego kawa
W-nommmmm
Zrobiliśmy śniadanie i włączyliśmy TV
W-Patrz Justin leci w telewizji
A-O matko go to wszędzie
Nagle wstała Lula
L-A co tak ładnie pachnie
A-Ciepła kawa i bułeczki
L-A kto robił?
A-JA z Wojtem
CH-Już wstaje krzyczy z góry i zeszedł na dół
A-A co cie obudziło?
CH-Zapach kawy
L-Aha a jeszcze Emi
E-Siemka wam
A-A ty jeszcze nie ubrana
E-Nie jestem w SZLAFROKU
W-Widzimy fajny ten szlafrok
E-Dzięki
Usiedliśmy do stołó i zjedliśmy śniadanie
Nagle ______________________________________
Dowiecie się 20 rozdziale
POZDRAWIAM LULĘ OLCIĘ KASIĘ I TYŚKE
DODAWAJCIE MI KOMY
********************************************
środa, 22 grudnia 2010
Rozdział 18 Imprezaaa
Nagle ******************************
Wstała Emi
CH-Dzień dobry śpiochu
E-Śmieszne wiesz
A-Wyspałaś się?
E-A dlaczego pytasz?
L-Bo spałaś jak niemowlę
E-Ja napewno nie ja tylko spałam godzine
W-Godzine chciałaś powiedzieć 3 godziny
E-Oj no dobra byłam zmęczona
L-No to dobrze przynajmiej się wyspałaś
CH-Emi a możemy zrobić impreze ?
E-A dlaczego się mnie pytasz?
CH-No bo Alex mówiła że twoja mama nas odwiedzi
E-A nawet jeśli nas odwiedzi no to nic nam nie zrobi :)
W-No to co robimy impre?
L-Miśku a ty i tak nie umiesz tańczyć
W-No to co ale chcem to rozkręcić
L-Ok
Alex ubrała się w TO
Lula Ubrała się w TOO
A Ja ubrałam się w TOO
E-Lula i Alex jak wy ładnie wyglądacie
A , L-Ty Też
CH-A ja Już ni nie mogę powiedzieć
W-A ja w też nic to nie fer
L-Miśku superrr
A-Ty też Chris
E-No to co zaczynamy impre?
L-Tak
W-Pewnie
CH-Nomm
A-TAk!!!
E-No to ja włącze muzee
L-Ale głośno ok
A-Ok
NAGLE KTOŚ ZAPUKAŁ DO DRZWI
L-Ciekawie kto to no nie
A-NOO
E-Chłopaki ja otworze ok
CH, W -Spox
OTWORZYŁAM DRZWI A TO BYŁY NASZE DWA PLASTIKI
E-Co Selena i Demi
S-Tak to właśnie my przyszłyśmy na impre
D-Przyszłyśmy się zabawić
S-Demi to samo powiedziałam
E-Ale ja was nie wpustrze
D-Dlaczego
S-Właśnie dlaczego
E-Bo nie i koniec tematu
S-Nie lubisz nas?
E-Czy ja was nie lubię ja was nie nawidze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
D-Szkoda a byś była taka piękna jak my wszyscy by cię chcieli
E-HAHAHAHA
S-Ona ma racje WSZYSCY BY CIĘ CHCIELIIIIII!!!!!!!!!!!!!!!!!!
E-Ale ja może nie chce mieć chłopaka i nie chce was widzieć no to narazie
S-PA
D-Pa brzydulo
E-Ja czy wy bo macie tyle tapety na sobie to nie wiem czy to makijaż czy ktoś wam wylał farbę na buzie
D-Śmieszne
E-No nie i to jak HAHHA
S-Demi chodź idziemy stąd
WESZŁAM DO DOMU I ZAMKNEŁAM DRZWI
L-Kto to był?
E-Zgadnij
L-Nie wiem
E-Selena i Demi
L-Te plastiki?
A-TAk one
L-Co chciały
E-Przyjśćna impreze
L-Żal mi ich
W pewnym czasie
____________________________________________
HEJKA TO ZNOWU JA KAMCIA MACIE 18 ROZDZIAŁ
W KOŃCU POJAWIŁY SIĘ PLASTIKI HEHE
POZDRAWIAM ; LULĘ OLCIĘ NOI KASIĘ :)
DO NN
PAPAPAPA
BUZIAKI DLA WAS DZIEWCZYNY :*
Wstała Emi
CH-Dzień dobry śpiochu
E-Śmieszne wiesz
A-Wyspałaś się?
E-A dlaczego pytasz?
L-Bo spałaś jak niemowlę
E-Ja napewno nie ja tylko spałam godzine
W-Godzine chciałaś powiedzieć 3 godziny
E-Oj no dobra byłam zmęczona
L-No to dobrze przynajmiej się wyspałaś
CH-Emi a możemy zrobić impreze ?
E-A dlaczego się mnie pytasz?
CH-No bo Alex mówiła że twoja mama nas odwiedzi
E-A nawet jeśli nas odwiedzi no to nic nam nie zrobi :)
W-No to co robimy impre?
L-Miśku a ty i tak nie umiesz tańczyć
W-No to co ale chcem to rozkręcić
L-Ok
Alex ubrała się w TO
Lula Ubrała się w TOO
A Ja ubrałam się w TOO
E-Lula i Alex jak wy ładnie wyglądacie
A , L-Ty Też
CH-A ja Już ni nie mogę powiedzieć
W-A ja w też nic to nie fer
L-Miśku superrr
A-Ty też Chris
E-No to co zaczynamy impre?
L-Tak
W-Pewnie
CH-Nomm
A-TAk!!!
E-No to ja włącze muzee
L-Ale głośno ok
A-Ok
NAGLE KTOŚ ZAPUKAŁ DO DRZWI
L-Ciekawie kto to no nie
A-NOO
E-Chłopaki ja otworze ok
CH, W -Spox
OTWORZYŁAM DRZWI A TO BYŁY NASZE DWA PLASTIKI
E-Co Selena i Demi
S-Tak to właśnie my przyszłyśmy na impre
D-Przyszłyśmy się zabawić
S-Demi to samo powiedziałam
E-Ale ja was nie wpustrze
D-Dlaczego
S-Właśnie dlaczego
E-Bo nie i koniec tematu
S-Nie lubisz nas?
E-Czy ja was nie lubię ja was nie nawidze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
D-Szkoda a byś była taka piękna jak my wszyscy by cię chcieli
E-HAHAHAHA
S-Ona ma racje WSZYSCY BY CIĘ CHCIELIIIIII!!!!!!!!!!!!!!!!!!
E-Ale ja może nie chce mieć chłopaka i nie chce was widzieć no to narazie
S-PA
D-Pa brzydulo
E-Ja czy wy bo macie tyle tapety na sobie to nie wiem czy to makijaż czy ktoś wam wylał farbę na buzie
D-Śmieszne
E-No nie i to jak HAHHA
S-Demi chodź idziemy stąd
WESZŁAM DO DOMU I ZAMKNEŁAM DRZWI
L-Kto to był?
E-Zgadnij
L-Nie wiem
E-Selena i Demi
L-Te plastiki?
A-TAk one
L-Co chciały
E-Przyjśćna impreze
L-Żal mi ich
W pewnym czasie
____________________________________________
HEJKA TO ZNOWU JA KAMCIA MACIE 18 ROZDZIAŁ
W KOŃCU POJAWIŁY SIĘ PLASTIKI HEHE
POZDRAWIAM ; LULĘ OLCIĘ NOI KASIĘ :)
DO NN
PAPAPAPA
BUZIAKI DLA WAS DZIEWCZYNY :*
wtorek, 21 grudnia 2010
Rozdział 17 Emi Już w DOMKUUU hehehe
E-W końcu papa
___________________________________
W-Stójcie
E-Dlaczego ja tylko mówie szpitalowi papapa
L-Emi Kula
W-No właśnie
E-Aha Dzięki
W-Czekaj
A-Co znowu
W-Wezme ją na ręce
E-Nie Wojto nawet się nie waż ok
L-Ale Emi Ty masz jeszcze na nodze gips
E-No to co ale dam rade dojść do Auta
A-Napewno nie. Jest bardzo dużo schodów:)
E-OK ale to jest pierwszy i ostatni raz !!
W-Spoko
DZIWNIE SIĘ CZUŁAM GDY WOJTO MNIE NIÓSŁ NA RĘKACH!!!!
CH-OOO Emilii !!!!!!!!!!!!!!
E-Chris o co ci chodzi??
CH-O nic a co
L-Nic jedziemy do domu
PO 30 MINUTCH BYLIŚMY W DOMU
E-No wkońcu w domu
L-NIE MA TO JAK W DOMU NO NIE!!!!!!!!!
A-W domu zawsze najlepiej
WESZLISMY
E-Sorki ale ide do swojego pokoju
W-Zanieść cię???
E-NIE!!!!!! Dam se radę ok
W-Ok
Gdy wchodziłam mówiłam
E- AŁA ała ała ała
L-Co jest ??
E-Noga mnie bolii
Ale jakoś weszłam do swojego pokoju
E-Nie ma to jak mój POKÓJ!!
I się położyłam
E-Ale wygodnie
L-Ide zobaczyć do Emi ok
A-OK
L-Emi śpisz??
A-ale jak słodko
L-NO
A-Wymęczona no nie
L-No.... Dobra zchodzimy na dół zostawiamy ją niech sobie śpi ok
A-Spoko
W-I co ona robi?
L-Śpi jak nie niemowlę:)
A-To znaczy tak słodko
W-Ja wiem co to znaczy
A-Aha a myślałam że nie hehe
CH-Ej a jeżeli EMI wstanie to zrobimy jakąś impreze??
A-Nie odpada
L-Dlaczego??
A-Jej mama przyjeżdza z Maxsem
L-Max wkońcu go zobaczę
W-Ej słące bo ja może jestem zazdrosny
L-Zazdrosny o 3 latka ?
W-TAK
L-Miśku ty się tylko dla mnie liczysz noi Emi
W-Mam nadzieje no to co robimy
ALE W PEWNYM CZASIE ZDZWONIŁ TELEFON DO CHRISA
CH-Zgadnijcie kto to?
A-Polcia
CH-Nie
L-Justin?
CH-No
W-No to odbierz
CH-Wiem ale cicho wezmę na głośnik ok
A-OK
L-OK
W-OK
ROZMOWA TELEFONICZNA CHRISA Z JUSTINEM
J-Siemka co robicie
CH-Nudzimy się
J-Aha a Emi już wyszła ??
CH-Tak a co?
J-NIc pomyślałaem z Polcią żeby ją odwiedzić
CH-Nie ona teraz chce być sama wiesz
J-Aha a jak tam Alex ?
CH-A co cię to interesuje
J-słyszłem że się jej oświadczyłeś to prawda ?
CH-Nie kłamstwo wiesz
J-To prawda czy kłamstwo ??????
CH-Prawda a Justin co cię to wszystko książke piszesz?
J-Nie
CH-Sorki ale ja kończe nara
J-No narazie pozdrów tam wszystkich
CH-Spoko nara
KONIEC ROZMOWY
A-A moge wiedzieć po co mu to wszystko o mnie i o tobie?
CH-Skarbie sam nie wiem sam się go pytałem
Nagle ******************************Dowiecie się w 18 rozdziale
_______________________________________________
HEJ TO JA KAMCIA CO ROBICIE MAM NADZIEJE ŻE CZYTACIE MOJEGO BLOGAAA
DODAWAJCIE MI KOMY PLISSSSS
POZDRAWIAM LULĘ OLCIĘ NOI KASIĘ
DO NASTĘPNEGO ROZDZIAŁU PAPAPAPAPAPAPA
:):):):):):):):)
BUZIAKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
___________________________________
W-Stójcie
E-Dlaczego ja tylko mówie szpitalowi papapa
L-Emi Kula
W-No właśnie
E-Aha Dzięki
W-Czekaj
A-Co znowu
W-Wezme ją na ręce
E-Nie Wojto nawet się nie waż ok
L-Ale Emi Ty masz jeszcze na nodze gips
E-No to co ale dam rade dojść do Auta
A-Napewno nie. Jest bardzo dużo schodów:)
E-OK ale to jest pierwszy i ostatni raz !!
W-Spoko
DZIWNIE SIĘ CZUŁAM GDY WOJTO MNIE NIÓSŁ NA RĘKACH!!!!
CH-OOO Emilii !!!!!!!!!!!!!!
E-Chris o co ci chodzi??
CH-O nic a co
L-Nic jedziemy do domu
PO 30 MINUTCH BYLIŚMY W DOMU
E-No wkońcu w domu
L-NIE MA TO JAK W DOMU NO NIE!!!!!!!!!
A-W domu zawsze najlepiej
WESZLISMY
E-Sorki ale ide do swojego pokoju
W-Zanieść cię???
E-NIE!!!!!! Dam se radę ok
W-Ok
Gdy wchodziłam mówiłam
E- AŁA ała ała ała
L-Co jest ??
E-Noga mnie bolii
Ale jakoś weszłam do swojego pokoju
E-Nie ma to jak mój POKÓJ!!
I się położyłam
E-Ale wygodnie
L-Ide zobaczyć do Emi ok
A-OK
L-Emi śpisz??
A-ale jak słodko
L-NO
A-Wymęczona no nie
L-No.... Dobra zchodzimy na dół zostawiamy ją niech sobie śpi ok
A-Spoko
W-I co ona robi?
L-Śpi jak nie niemowlę:)
A-To znaczy tak słodko
W-Ja wiem co to znaczy
A-Aha a myślałam że nie hehe
CH-Ej a jeżeli EMI wstanie to zrobimy jakąś impreze??
A-Nie odpada
L-Dlaczego??
A-Jej mama przyjeżdza z Maxsem
L-Max wkońcu go zobaczę
W-Ej słące bo ja może jestem zazdrosny
L-Zazdrosny o 3 latka ?
W-TAK
L-Miśku ty się tylko dla mnie liczysz noi Emi
W-Mam nadzieje no to co robimy
ALE W PEWNYM CZASIE ZDZWONIŁ TELEFON DO CHRISA
CH-Zgadnijcie kto to?
A-Polcia
CH-Nie
L-Justin?
CH-No
W-No to odbierz
CH-Wiem ale cicho wezmę na głośnik ok
A-OK
L-OK
W-OK
ROZMOWA TELEFONICZNA CHRISA Z JUSTINEM
J-Siemka co robicie
CH-Nudzimy się
J-Aha a Emi już wyszła ??
CH-Tak a co?
J-NIc pomyślałaem z Polcią żeby ją odwiedzić
CH-Nie ona teraz chce być sama wiesz
J-Aha a jak tam Alex ?
CH-A co cię to interesuje
J-słyszłem że się jej oświadczyłeś to prawda ?
CH-Nie kłamstwo wiesz
J-To prawda czy kłamstwo ??????
CH-Prawda a Justin co cię to wszystko książke piszesz?
J-Nie
CH-Sorki ale ja kończe nara
J-No narazie pozdrów tam wszystkich
CH-Spoko nara
KONIEC ROZMOWY
A-A moge wiedzieć po co mu to wszystko o mnie i o tobie?
CH-Skarbie sam nie wiem sam się go pytałem
Nagle ******************************Dowiecie się w 18 rozdziale
_______________________________________________
HEJ TO JA KAMCIA CO ROBICIE MAM NADZIEJE ŻE CZYTACIE MOJEGO BLOGAAA
DODAWAJCIE MI KOMY PLISSSSS
POZDRAWIAM LULĘ OLCIĘ NOI KASIĘ
DO NASTĘPNEGO ROZDZIAŁU PAPAPAPAPAPAPA
:):):):):):):):)
BUZIAKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poniedziałek, 20 grudnia 2010
Rozdział 16 Emi już w DOMUU!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po 25 Minutach Alex i Chris już spali
___________________________________
Emi próbowała dodzwonić sie do Alex Chrisa Luli i Wojtka
Ale nikt nie odbierał
TAK MINEŁA CAŁA NOC
Ranek
CH-Co to wszyscy śpią która tu godzina
A-Miśku daj na luz jest dobiero 9:35
CH-Dopiero jak o 10 mieliśmy być u Emi
A-Oj ja zapomniałam
CH-Obudzić Wojta i Lule????
A-Takkkk
CH-E wy wstawajcie
W-Po co
CH-PO Huja wiesz żartuje jedziemy do Emi
L-Oj zapomniałam
Lula się zerwała szybko z łóżka
L-Wojto raz dwa szybko
W-Już ide się ubrać
L-Ja też
LULA UBRAŁA SIĘ W TOO
W-E no Kwiatuszku super wyglądasz
L-Dziękuje
W-Chdź idziemy na dół coś zjeść i jedziemy do Emi
L-WOW Alex jak ty się odwaliłaś
A-Ja nie .... Macie tutaj jajecznice jedcie i przyjdcie do samochodu ja i Chris już tam będziemy ok
L-OK
Gdy Lula i Wojto zjedli poszli do samochodu
W-No to co jedziemy?
CH-No
L-Alex wiesz co
A-CO
L-Może jak Emi wyjdzie to pójdziemy z nią na pizze
A-Spox mi pasuje
Po 30 minutach weszli do samochodu
E-Hejka wam
L-Hej czekaj dam ci buziaka
E-Mam dla was dobrą wiadomość
L-Jaką
E-Dzisiaj wychodzę ze szpitala :)
A-COOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
L-HURAAAAAAAAAAAAA EMI JAK JA SIĘ CIESZE
W-Co się dzieje
L-Emi Wychodzi ze szpitala
CH-Co No to superr
W-Żarty sobie robicie no nie
L-Miśku mówimy prawdę
W-No to co dzisiaj robimy
E-Nie wiem mam nadzieje że dom jest cały a nie w kawałkach??
L-Tak jest całyyyyyy
A-A o której wychodzisz
E-O 12. Lekarz już u mnie był i wypisał mi zwolnienie
L-Aha
Po 45 minutach Emi już wychodziła
E-Wojto
W-Co
E-Masz może kule w samochodzie ?
W-YYYYYYY nom w bagażniku
E-No to idź z Chrisem a ja się w tym czasie ubieore ok
W, CH-Ok
A więc UBRAŁAM SIĘ W TO
L-Jak ja cie dawno nie widziałam w spodniach
E-NO
A-No to co Wychodzimy ze szpitala
E-Wkońcu papapa
___________________________________
SIEMKA TU KAMCIA MACIE 16 ROZDZIAŁ
PROSZĘ DODAWAJCIE MI KOMY Y
POZDRAWIAM LULE OLCIE I KASIE
DO NN
:)
___________________________________
Emi próbowała dodzwonić sie do Alex Chrisa Luli i Wojtka
Ale nikt nie odbierał
TAK MINEŁA CAŁA NOC
Ranek
CH-Co to wszyscy śpią która tu godzina
A-Miśku daj na luz jest dobiero 9:35
CH-Dopiero jak o 10 mieliśmy być u Emi
A-Oj ja zapomniałam
CH-Obudzić Wojta i Lule????
A-Takkkk
CH-E wy wstawajcie
W-Po co
CH-PO Huja wiesz żartuje jedziemy do Emi
L-Oj zapomniałam
Lula się zerwała szybko z łóżka
L-Wojto raz dwa szybko
W-Już ide się ubrać
L-Ja też
LULA UBRAŁA SIĘ W TOO
W-E no Kwiatuszku super wyglądasz
L-Dziękuje
W-Chdź idziemy na dół coś zjeść i jedziemy do Emi
L-WOW Alex jak ty się odwaliłaś
A-Ja nie .... Macie tutaj jajecznice jedcie i przyjdcie do samochodu ja i Chris już tam będziemy ok
L-OK
Gdy Lula i Wojto zjedli poszli do samochodu
W-No to co jedziemy?
CH-No
L-Alex wiesz co
A-CO
L-Może jak Emi wyjdzie to pójdziemy z nią na pizze
A-Spox mi pasuje
Po 30 minutach weszli do samochodu
E-Hejka wam
L-Hej czekaj dam ci buziaka
E-Mam dla was dobrą wiadomość
L-Jaką
E-Dzisiaj wychodzę ze szpitala :)
A-COOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
L-HURAAAAAAAAAAAAA EMI JAK JA SIĘ CIESZE
W-Co się dzieje
L-Emi Wychodzi ze szpitala
CH-Co No to superr
W-Żarty sobie robicie no nie
L-Miśku mówimy prawdę
W-No to co dzisiaj robimy
E-Nie wiem mam nadzieje że dom jest cały a nie w kawałkach??
L-Tak jest całyyyyyy
A-A o której wychodzisz
E-O 12. Lekarz już u mnie był i wypisał mi zwolnienie
L-Aha
Po 45 minutach Emi już wychodziła
E-Wojto
W-Co
E-Masz może kule w samochodzie ?
W-YYYYYYY nom w bagażniku
E-No to idź z Chrisem a ja się w tym czasie ubieore ok
W, CH-Ok
A więc UBRAŁAM SIĘ W TO
L-Jak ja cie dawno nie widziałam w spodniach
E-NO
A-No to co Wychodzimy ze szpitala
E-Wkońcu papapa
___________________________________
SIEMKA TU KAMCIA MACIE 16 ROZDZIAŁ
PROSZĘ DODAWAJCIE MI KOMY Y
POZDRAWIAM LULE OLCIE I KASIE
DO NN
:)
niedziela, 19 grudnia 2010
Rozdział 15 Zaręczyny Alex i Chrisa
Nagle CHRIS POWIEDZIAŁ
_________________________________________________________________________________________
CH-To co robimy????
L-Chris coś innego miałeś powiedzieć
W-No właśnie
A-O co chodzi ??
L-No Chris o co chodzi powiec jej
CH-Dobra niech wam będzie :(
A-Miśku o co chodzi?
CH-Alex czy zostaniesz moją na życzyną ?
A-CO
Alex ta wiadomość zdziwiła ale powiedziała
A-Naprawde chcesz abym ja nią była
CH-Tak ja CIĘ KOCHAM MOJE ŻYCIE BEZ CIEBIE JEST POJEBANE
A-WOW dobra niech ci będzie zostane twoją na życzoną
L-Jest HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa
W-No to oblejemy to ?
L-Ja się zgadzam
A-Ja też
CH-Chwila Chwiala a ten PIERŚCIONEK to dla ALEX
A-Chris bardzo ci dziękuje
L-Szkoda że nie ma z nami Emi
W-No ona biedna leży w tym szpitalu
CH-No trudno
W-A może tak ją teraz odwiedzimy ?
L-Co o tej godzinie
CH-No to co szpital jest czynny całą dobe
L-OK
A-To ja idę sie ubrać
Alex ubrała TO
CH-WOW Ślicznie
A-Dziękuje
L-No to ja też idę się ubrać
Lula ubrała sie W TOO
W-Słące ślicznie a ty wogule jesteś moją dziewczyną
L-Tak a co ?
W-Bo ja cię wo gule nie poznaje
L-Aha to jestem aż tak piękna??
W-Tak Ej no dobra jedziemy
A-No wszyscy gotowi ?
CH-Tak wychodzimy
L-Czekajcie muszę zamknąć dom
Lula zamkneła dom i wsiedli do SAMOCHODU
Po 15 minutach byli u Emi
L-I widzicie Emi śpi
A-No to przyjedziemy Jutro
CH-Uwaga Emi się budzi :)
E-O Hej co wy tu tak późno robicie ??
L-Przyjechaliśmy do ciebie
E-No to super
A-No to był pomysł Wojtka
E-Aha a wy dziewczyny ślicznie wyglądacie
A,L-Dzięki
CH-Emi
E-Słycham cie
CH-Mamy dla ciebie dobrą wiadomość
E-Jaką
CH-domysl się
E-Jutro wychodze ze szpitala ??
L-Nie dopiero za 2 dni
E-Co aż za 2 dni ŻAL.PL
A-Domyśliłaś się jaka to wiadomość
E-YYYYY Nie powiedcie Mi PROSZE:((
A-OK Chris mów
CH-OK Ja i Alex jesteśmy zaręczeni :)
E-CO a ja nic o tym nie wiem Kiedy jak gdzie
A-Dzisiaj u ciebie w domu
E-WOW Czemu jak mnie nie ma w domu to dzieją się takie rzeczy ?
W-Nie wiemy
E-Aha a to kiedy impreza ?
CH-Jak ty wyjdziesz ze szpitala
E-Co będziecie na mnie tak długo czekać ?
L-Tak będą aż dwie imprezy ?
E-Jakie ?
L-Chrisa i Alex zaręczyny noi Moje i Wojta :)
E-Ej no to super
W-NO i to jak
E-Wiecie co jedcie już do domu już jest 23:45
L-OK
A-OK
CH-OK
W-Nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja chce jeszcze zostać
E-Hehe zobaczymy się jutro papapa
A,CH,W,L-No papa
POWIEDZIELI TO TAK RÓWNO ŻE AŻ SIĘ UŚMIAŁAM
L-No to paa
W-Właśnie KOLOROWYCH SNÓW
E-Oj dobra dziękuje papapapapa
ALEX CHRIS WOJTO I LULA POJECHALI DO DOMU
A-Ale ja jestem padnięta
L-Nie tylko ty
CH-Mi się chce spać
W-Mi też
PO 15 MINUTACH BYLI W DOMU
L-ja ide na góre spać narazie
W-Czekaj Lula ja też idę
A,CH-No narazie do Jutra
LULA I WOJTO POSZLI NA GÓRE SPAĆ
A-Miśku a ci się nie chce spać
CH-Chce i to jak bardzo
Po 25 Minutach Alex i Chris już spali
____________________________________________
HEJKA TU KAMCIA MACIE 15 ROZDZIAŁ
ALE JA NIE BĘDE PISAĆ JAK WY NIE CHCECIE DODAWAĆ KOMÓW
POZDRAWIM ; LULĘ OLCIE KASIĘ I TYŚKĘ
A O PAULINIE NIE CHCE MI SIĘ PISAĆ
NARAZIE
_________________________________________________________________________________________
CH-To co robimy????
L-Chris coś innego miałeś powiedzieć
W-No właśnie
A-O co chodzi ??
L-No Chris o co chodzi powiec jej
CH-Dobra niech wam będzie :(
A-Miśku o co chodzi?
CH-Alex czy zostaniesz moją na życzyną ?
A-CO
Alex ta wiadomość zdziwiła ale powiedziała
A-Naprawde chcesz abym ja nią była
CH-Tak ja CIĘ KOCHAM MOJE ŻYCIE BEZ CIEBIE JEST POJEBANE
A-WOW dobra niech ci będzie zostane twoją na życzoną
L-Jest HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa
W-No to oblejemy to ?
L-Ja się zgadzam
A-Ja też
CH-Chwila Chwiala a ten PIERŚCIONEK to dla ALEX
A-Chris bardzo ci dziękuje
L-Szkoda że nie ma z nami Emi
W-No ona biedna leży w tym szpitalu
CH-No trudno
W-A może tak ją teraz odwiedzimy ?
L-Co o tej godzinie
CH-No to co szpital jest czynny całą dobe
L-OK
A-To ja idę sie ubrać
Alex ubrała TO
CH-WOW Ślicznie
A-Dziękuje
L-No to ja też idę się ubrać
Lula ubrała sie W TOO
W-Słące ślicznie a ty wogule jesteś moją dziewczyną
L-Tak a co ?
W-Bo ja cię wo gule nie poznaje
L-Aha to jestem aż tak piękna??
W-Tak Ej no dobra jedziemy
A-No wszyscy gotowi ?
CH-Tak wychodzimy
L-Czekajcie muszę zamknąć dom
Lula zamkneła dom i wsiedli do SAMOCHODU
Po 15 minutach byli u Emi
L-I widzicie Emi śpi
A-No to przyjedziemy Jutro
CH-Uwaga Emi się budzi :)
E-O Hej co wy tu tak późno robicie ??
L-Przyjechaliśmy do ciebie
E-No to super
A-No to był pomysł Wojtka
E-Aha a wy dziewczyny ślicznie wyglądacie
A,L-Dzięki
CH-Emi
E-Słycham cie
CH-Mamy dla ciebie dobrą wiadomość
E-Jaką
CH-domysl się
E-Jutro wychodze ze szpitala ??
L-Nie dopiero za 2 dni
E-Co aż za 2 dni ŻAL.PL
A-Domyśliłaś się jaka to wiadomość
E-YYYYY Nie powiedcie Mi PROSZE:((
A-OK Chris mów
CH-OK Ja i Alex jesteśmy zaręczeni :)
E-CO a ja nic o tym nie wiem Kiedy jak gdzie
A-Dzisiaj u ciebie w domu
E-WOW Czemu jak mnie nie ma w domu to dzieją się takie rzeczy ?
W-Nie wiemy
E-Aha a to kiedy impreza ?
CH-Jak ty wyjdziesz ze szpitala
E-Co będziecie na mnie tak długo czekać ?
L-Tak będą aż dwie imprezy ?
E-Jakie ?
L-Chrisa i Alex zaręczyny noi Moje i Wojta :)
E-Ej no to super
W-NO i to jak
E-Wiecie co jedcie już do domu już jest 23:45
L-OK
A-OK
CH-OK
W-Nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja chce jeszcze zostać
E-Hehe zobaczymy się jutro papapa
A,CH,W,L-No papa
POWIEDZIELI TO TAK RÓWNO ŻE AŻ SIĘ UŚMIAŁAM
L-No to paa
W-Właśnie KOLOROWYCH SNÓW
E-Oj dobra dziękuje papapapapa
ALEX CHRIS WOJTO I LULA POJECHALI DO DOMU
A-Ale ja jestem padnięta
L-Nie tylko ty
CH-Mi się chce spać
W-Mi też
PO 15 MINUTACH BYLI W DOMU
L-ja ide na góre spać narazie
W-Czekaj Lula ja też idę
A,CH-No narazie do Jutra
LULA I WOJTO POSZLI NA GÓRE SPAĆ
A-Miśku a ci się nie chce spać
CH-Chce i to jak bardzo
Po 25 Minutach Alex i Chris już spali
____________________________________________
HEJKA TU KAMCIA MACIE 15 ROZDZIAŁ
ALE JA NIE BĘDE PISAĆ JAK WY NIE CHCECIE DODAWAĆ KOMÓW
POZDRAWIM ; LULĘ OLCIE KASIĘ I TYŚKĘ
A O PAULINIE NIE CHCE MI SIĘ PISAĆ
NARAZIE
sobota, 18 grudnia 2010
Rozdział 14 Lula i Wojto sami a później wpadają Alex i Chris :)
Nagle zadzwonił do Luli telefon
____________________________________________________________________________
L-Nie che mi się odbierać
W-Skarbie ale to Emi :)
L-Emi oddawaj ten telefon szybko
W-Oddam jak dasz buziaka dam ale jak odbiore Wojto prosze
L-Wojto mam focha
W-OK Prosze telefon
ROZMOWA TELEFONICZNA Z EMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:
E-Hej Lula nie obudziłam cie ?
L-No co ty
E-A daj mi Justina
L-yyyyyy Nie ma ich wo gule
E-A gdzie są ?
L-W Hotelu
E-CO No w końcu Polcia sie ruszyła HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
L-A jak ty się czujesz?
E-Jeszcze mnie noga bardzo mocno boli ii
L-Aha a to szkoda a kiedy możemy cię z Wojtem Alex i Chrisem odwiedzić??
E-Kiedy chcecie a Alex u mnie była
L-Tak a ona wo gule do nas nie dzwoni nie pisze nie wiem co z nią jest
E- Z nią W porządku jest szczęśliwa
L-A wiesz co Maxsiu zrobił?
E-Nie wiem powiedz
L-Zadzwonił do Wojta w Moim imieniu i powiedziała że ja z Wojtem Zrywam
E-COOOOOOO???????????
L-Naprawdę
E-Lula sorki za niego no nie
L-Spox
E-A co teraz robisz?
L-Oglądam z Wojtem Vive
E-Aha a to zróbcie jakąś imprę a nie siedzicie sami
L-A po co nam impra zaraz wpadnie Alex z Chrisem
E-AAA to ja kończe pozdrów Wojta noi Alex noi Chrisa ok
L-Ok papapapapa
KONIEC ROZMOWY
L-Miśku masz pozdrowienia od Emi
W-Lula Kocham Cie
L-Wojto ja cię też
Zapukali
W-Otworzę
CH-Siemka Ziom
W-Siemka dawajcie wchodźcie
L-Hej Alex jak ty ładnie wyglądasz
Alex była ubrana w TO
A-Dzięki ale teraz idę się przebrać w PIŻAMĘ hehe
L-No idź
Alex poszła do łazienki
CH-Lula co ja mam zrobić żeby jej się oświadczyć ??
L-Ja nie wiem
CH-A może ty Wojto ?
W-Wiesz ja jestem chłopem to ja wiem wszystko
L-Śmieszne hahaha
CH-Lula ma racje
L-Chris po prostu daj jej pierścionek i powiedz czy zostanie twoja na życzoną a nie
W-No właśnie Mój Skarb ma racje
CH-Cicho idzie Alex
A-Omineło mnie coś??
L-CIĘ Nic
CH-Słące masz ładną piźame
A-Dzięki
L-Wiecie co mam dosyć tej Vivy
Nagle CHRIS POWIEDZIAŁ
_________________________________________________________________________________________
HEJKA TU KAMCIA MACIE 14 ROZDZIAŁ
PROSZE DODAWAJCIE MI KOMY PLISSSSSS
POZDRAWIAM ; OLCIA LULE KASIE I TYŚKE
A PAULINY TERAZ NIE BEDZIE NARAZIE W ŻADNYCH ROZDZIAŁACH
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
DO NN:)
____________________________________________________________________________
L-Nie che mi się odbierać
W-Skarbie ale to Emi :)
L-Emi oddawaj ten telefon szybko
W-Oddam jak dasz buziaka dam ale jak odbiore Wojto prosze
L-Wojto mam focha
W-OK Prosze telefon
ROZMOWA TELEFONICZNA Z EMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:
E-Hej Lula nie obudziłam cie ?
L-No co ty
E-A daj mi Justina
L-yyyyyy Nie ma ich wo gule
E-A gdzie są ?
L-W Hotelu
E-CO No w końcu Polcia sie ruszyła HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
L-A jak ty się czujesz?
E-Jeszcze mnie noga bardzo mocno boli ii
L-Aha a to szkoda a kiedy możemy cię z Wojtem Alex i Chrisem odwiedzić??
E-Kiedy chcecie a Alex u mnie była
L-Tak a ona wo gule do nas nie dzwoni nie pisze nie wiem co z nią jest
E- Z nią W porządku jest szczęśliwa
L-A wiesz co Maxsiu zrobił?
E-Nie wiem powiedz
L-Zadzwonił do Wojta w Moim imieniu i powiedziała że ja z Wojtem Zrywam
E-COOOOOOO???????????
L-Naprawdę
E-Lula sorki za niego no nie
L-Spox
E-A co teraz robisz?
L-Oglądam z Wojtem Vive
E-Aha a to zróbcie jakąś imprę a nie siedzicie sami
L-A po co nam impra zaraz wpadnie Alex z Chrisem
E-AAA to ja kończe pozdrów Wojta noi Alex noi Chrisa ok
L-Ok papapapapa
KONIEC ROZMOWY
L-Miśku masz pozdrowienia od Emi
W-Lula Kocham Cie
L-Wojto ja cię też
Zapukali
W-Otworzę
CH-Siemka Ziom
W-Siemka dawajcie wchodźcie
L-Hej Alex jak ty ładnie wyglądasz
Alex była ubrana w TO
A-Dzięki ale teraz idę się przebrać w PIŻAMĘ hehe
L-No idź
Alex poszła do łazienki
CH-Lula co ja mam zrobić żeby jej się oświadczyć ??
L-Ja nie wiem
CH-A może ty Wojto ?
W-Wiesz ja jestem chłopem to ja wiem wszystko
L-Śmieszne hahaha
CH-Lula ma racje
L-Chris po prostu daj jej pierścionek i powiedz czy zostanie twoja na życzoną a nie
W-No właśnie Mój Skarb ma racje
CH-Cicho idzie Alex
A-Omineło mnie coś??
L-CIĘ Nic
CH-Słące masz ładną piźame
A-Dzięki
L-Wiecie co mam dosyć tej Vivy
Nagle CHRIS POWIEDZIAŁ
_________________________________________________________________________________________
HEJKA TU KAMCIA MACIE 14 ROZDZIAŁ
PROSZE DODAWAJCIE MI KOMY PLISSSSSS
POZDRAWIAM ; OLCIA LULE KASIE I TYŚKE
A PAULINY TERAZ NIE BEDZIE NARAZIE W ŻADNYCH ROZDZIAŁACH
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
DO NN:)
piątek, 17 grudnia 2010
Rozdział 13 Polcia z Justinem wyjechalii huraaaaaa
Nagle zapukali
_______________________________________________________
L-Pójdę otworzyć
W-OK
L-Dobry wieczór dokogo pan
PAN-Do Pana Justina i pani Polci
L-Justin Polcia do was
J-Kto
L-Nie wiem
J-dobry wieczór słucham pana
PAN-Justin i Pani Polcia mamy Wolny pokój w Hotelu same gwiazdy może pan też dołączy
J-Ty mój skarbie kochany co ty na to ?????????
P-OK a ty
J-No dobrze a kiedy mamy być w Hotelu
PAN-Najlepiej to dzisiaj
J-Dzisiaj ale my
L-No nie czekaj tylko idź się pakować
W-I ty Polcia też
Justin i Polcia poszli sie pakować
P-Lula chodź na chwilę
L-Za chwilę
P-OK
L-Weź tą TORBĘ
P-Tą ona jest brzydka
L-Ty też i na dodtek po pierdolona
P-Co
L-No nic
P-To dlaczego tak powiedziałaś
L-No bo ci się nic w życiu nie podoba
P-Podoba mi się
L-No to czemu nie weźmiesz tej torby??
P-No bo nie jest koloru Fioletowego
L-To co z tego a musi mieć kolor Foletowy ?
P-No nie
L-No to bez gadania pakuj sie
J-Zawołaj mi Justina szybko
L-Polcia nie traktuj mnie jak służbe sama sobie go zawołaj
P-Lula nie zaczynaj
L-Ja zaczynam to ty nie zaczynaj
P-Ja nie zaczynam tylko ty
L-Ja a komu się nie podoba torba kto każe mi zawołać JUSTINKA TYYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P-Przepraszam
L-Sorki ale nie chcem tutaj być ide na góre nara
P-No narazie
Po 15 minutach Justin i Polcia wyszli
W-No wkońcu jesteśmy sami
L-No będzie troche spokoju
W-No to co robimy
L-Nie wiem oglądamy VIVE??
W-Możemy
Włączyliśmy na Vive i leciał Basshunter
W-Lubię tą piosenke a ty
L-No ja też
L-Wojto możesz mi Podać żelki??
W-Oczywiśćie
L-Dziekuje
Nagle zadzwonił do Luli telefon
____________________________________________________________________________
HEJKA TU KAMCIA MACIE 13 ROZDZIAŁ
SORKI ŻE TAK DŁUGO NIE DODAWAŁAM ALE MIAŁAM ZEPSUTEGO KOMPA
POZDRAWIAM OLCIĘ LULĘ NO I KASIE I TYŚKĘ
A PAULINY NIEEEEEEEEE BO JEJ NIE LUBIMY
DO NN
_______________________________________________________
L-Pójdę otworzyć
W-OK
L-Dobry wieczór dokogo pan
PAN-Do Pana Justina i pani Polci
L-Justin Polcia do was
J-Kto
L-Nie wiem
J-dobry wieczór słucham pana
PAN-Justin i Pani Polcia mamy Wolny pokój w Hotelu same gwiazdy może pan też dołączy
J-Ty mój skarbie kochany co ty na to ?????????
P-OK a ty
J-No dobrze a kiedy mamy być w Hotelu
PAN-Najlepiej to dzisiaj
J-Dzisiaj ale my
L-No nie czekaj tylko idź się pakować
W-I ty Polcia też
Justin i Polcia poszli sie pakować
P-Lula chodź na chwilę
L-Za chwilę
P-OK
L-Weź tą TORBĘ
P-Tą ona jest brzydka
L-Ty też i na dodtek po pierdolona
P-Co
L-No nic
P-To dlaczego tak powiedziałaś
L-No bo ci się nic w życiu nie podoba
P-Podoba mi się
L-No to czemu nie weźmiesz tej torby??
P-No bo nie jest koloru Fioletowego
L-To co z tego a musi mieć kolor Foletowy ?
P-No nie
L-No to bez gadania pakuj sie
J-Zawołaj mi Justina szybko
L-Polcia nie traktuj mnie jak służbe sama sobie go zawołaj
P-Lula nie zaczynaj
L-Ja zaczynam to ty nie zaczynaj
P-Ja nie zaczynam tylko ty
L-Ja a komu się nie podoba torba kto każe mi zawołać JUSTINKA TYYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P-Przepraszam
L-Sorki ale nie chcem tutaj być ide na góre nara
P-No narazie
Po 15 minutach Justin i Polcia wyszli
W-No wkońcu jesteśmy sami
L-No będzie troche spokoju
W-No to co robimy
L-Nie wiem oglądamy VIVE??
W-Możemy
Włączyliśmy na Vive i leciał Basshunter
W-Lubię tą piosenke a ty
L-No ja też
L-Wojto możesz mi Podać żelki??
W-Oczywiśćie
L-Dziekuje
Nagle zadzwonił do Luli telefon
____________________________________________________________________________
HEJKA TU KAMCIA MACIE 13 ROZDZIAŁ
SORKI ŻE TAK DŁUGO NIE DODAWAŁAM ALE MIAŁAM ZEPSUTEGO KOMPA
POZDRAWIAM OLCIĘ LULĘ NO I KASIE I TYŚKĘ
A PAULINY NIEEEEEEEEE BO JEJ NIE LUBIMY
DO NN
środa, 8 grudnia 2010
Rozdział 12 Pierścionek
Nagle do sali weszedł
________________________________________
L-Chris co ty tu robisz?
CH-Przyniosłem z Alex róże Emi
E-Chris pomiędzy tobą a Alex w porządku?
CH-Tak wybaczyła mi
E-To się bardzo cieszę
A-Dziękuje a jak ty się czujesz?
E-Źle mam złamaną noge
CH-Ty ciamajdo
A-Chris przestań
A-A jak to sie stało?
E-Oj Polcia wchodziła do domu i uderzyła mnie drzwiami i spadłam ze schodów i później niczego nie pamiętam
A-Oj Polcia
J-Polcia my lecimy
P-gdzie???
J-No wiesz zapomniałaś
P-Tak
J-z Wojtkiem wybrać pierścionek dla Luli
P-Oj sorki zapomniałam
W-Ej no idziemy
J-No
W-Lula zostaniesz u Emi Z Chrisem i Alex?
L-Tak skarbie a gdzie idziesz?
W-Muszę coś załatwić
L-Ok no to pa
I oni wyszli a Chris powiedział
CH-Lula nie gniewasz się na mnie?
L-Troche
CH-No to przepraszm
W tej samej chwili do sali weszedł Max
M-Emi siostrzyczko co ty tu robisz?
E-Leże daj mi buziaka
M-Już a dlaczego masz nogę w gipsie?
E-No bo mam złamaną
M-Słucham a dlaczego?
E-Maksiu bo spadłam ze schodów a gdzie jest mama
M-Rozmawia z Polcią
E-Aha ale nie krzyczy na nią
M-Nie a ile tutaj jeszcze będziesz?
E-Braciszku nie wiem
M-O mama przyszła
E-Hej mamo
Mm-Emi jak ty się czujesz?
E-Źle noga mnie strasznie boliii
Mm-Dlatego że masz złamaną
E-Mamo to to ja wiem
CH-Dzieńdobry pani
Mm-Dzieńdobry Chris Dzieńdobry Alex i Dzieńdobry Lula co wy tu robicie ?
L,A,CH-Odwiedziliśmy Emi
Mm-Aha
E-Mamo czy kupiłaś mi wodę ?
Mm-Nie ale zaraz pójde i ci kupie
E-Dobrze
45 minut później
L-O już jesteście
W-Tak omineło nas coś?
L-Nie
W-Lula mam coś dla ciebie
L-CO
W-Coś ważnego
L-Ale co
W-Czy przyjmiesz ode mnie ten PIERŚCIONEK?
L-Wojto pewnie że tak
W-Jest
J-A mówiłem że się uda
P-No miałeś rację
CH-Alex ty też byś taki chciała
A-Chris przestań
Przyszłą mama Emi
Mm-Emi proszę wode a ja i Max musimy już iść ale przegapiłam coś ?
W-Tak
Mm-A co ?
L-Wojto Dał mi pierścionek
Mm-Oooooo Wojto i tak mam być
W-Dziękuje
E-Mamo a gdzie musisz iść z Maksiem?
Mm-Musze jechać do Las Vegas
E-A po co aż tam
Mm-Coś załatwić pa pa trzymaj się
E-Max a buziak
M-Aha zapomniałem
NOI dał mi buziaka była juz 20 45
E-A wy już jedziecie ?
L-No już tak
E-Lula pamiętaj pilnujesz mojego domu
L-Wiem pamiętam
E-TRZYMAM CIĘ ZA SŁOWO PAPA
L-No papa
Po 15 Minutach byli już w domu
L-To co zamawiamy PIZZE
W-Pewnie że tak
J-Ok
L-To ja dzwonie
Lula zadzwoniła po pizze a Justin włączył VIVE
J-Patrzcie lecę w telewizji
W-No łał chłopie
P-Przestańcie ja idę na górę przebrać sie wi piźamę ok
J-Ok
J-I co o której będzie pizza ?
L-O 22
J-Aha
L-Justin a gdzie jest Polcia ?
J-Poszła na górę sie przebrać w piźame
L-No to ja też idę się ubrać w PIŹAME zaraz będe
Dziewczyny ubrały sie w piżame
J-To co oglądamy ?
W-Nie wiem a co chca dziewczyny
L,P-Nie wiem nam to obojętnie
Nagle zapukali
_______________________________________________________
SIEMKA TU KAMCIA WSZYSTKIEGO DOWIECIE SIE W 13 ROZDZIALE
CZYTAJCIE I DODAWAJCIE KOMA
POZDRAWIAM ; LULĘ ,OLCIĘ , KASIE NOI POLCIE
DO NASTĘPNEGO NARAZIE
________________________________________
L-Chris co ty tu robisz?
CH-Przyniosłem z Alex róże Emi
E-Chris pomiędzy tobą a Alex w porządku?
CH-Tak wybaczyła mi
E-To się bardzo cieszę
A-Dziękuje a jak ty się czujesz?
E-Źle mam złamaną noge
CH-Ty ciamajdo
A-Chris przestań
A-A jak to sie stało?
E-Oj Polcia wchodziła do domu i uderzyła mnie drzwiami i spadłam ze schodów i później niczego nie pamiętam
A-Oj Polcia
J-Polcia my lecimy
P-gdzie???
J-No wiesz zapomniałaś
P-Tak
J-z Wojtkiem wybrać pierścionek dla Luli
P-Oj sorki zapomniałam
W-Ej no idziemy
J-No
W-Lula zostaniesz u Emi Z Chrisem i Alex?
L-Tak skarbie a gdzie idziesz?
W-Muszę coś załatwić
L-Ok no to pa
I oni wyszli a Chris powiedział
CH-Lula nie gniewasz się na mnie?
L-Troche
CH-No to przepraszm
W tej samej chwili do sali weszedł Max
M-Emi siostrzyczko co ty tu robisz?
E-Leże daj mi buziaka
M-Już a dlaczego masz nogę w gipsie?
E-No bo mam złamaną
M-Słucham a dlaczego?
E-Maksiu bo spadłam ze schodów a gdzie jest mama
M-Rozmawia z Polcią
E-Aha ale nie krzyczy na nią
M-Nie a ile tutaj jeszcze będziesz?
E-Braciszku nie wiem
M-O mama przyszła
E-Hej mamo
Mm-Emi jak ty się czujesz?
E-Źle noga mnie strasznie boliii
Mm-Dlatego że masz złamaną
E-Mamo to to ja wiem
CH-Dzieńdobry pani
Mm-Dzieńdobry Chris Dzieńdobry Alex i Dzieńdobry Lula co wy tu robicie ?
L,A,CH-Odwiedziliśmy Emi
Mm-Aha
E-Mamo czy kupiłaś mi wodę ?
Mm-Nie ale zaraz pójde i ci kupie
E-Dobrze
45 minut później
L-O już jesteście
W-Tak omineło nas coś?
L-Nie
W-Lula mam coś dla ciebie
L-CO
W-Coś ważnego
L-Ale co
W-Czy przyjmiesz ode mnie ten PIERŚCIONEK?
L-Wojto pewnie że tak
W-Jest
J-A mówiłem że się uda
P-No miałeś rację
CH-Alex ty też byś taki chciała
A-Chris przestań
Przyszłą mama Emi
Mm-Emi proszę wode a ja i Max musimy już iść ale przegapiłam coś ?
W-Tak
Mm-A co ?
L-Wojto Dał mi pierścionek
Mm-Oooooo Wojto i tak mam być
W-Dziękuje
E-Mamo a gdzie musisz iść z Maksiem?
Mm-Musze jechać do Las Vegas
E-A po co aż tam
Mm-Coś załatwić pa pa trzymaj się
E-Max a buziak
M-Aha zapomniałem
NOI dał mi buziaka była juz 20 45
E-A wy już jedziecie ?
L-No już tak
E-Lula pamiętaj pilnujesz mojego domu
L-Wiem pamiętam
E-TRZYMAM CIĘ ZA SŁOWO PAPA
L-No papa
Po 15 Minutach byli już w domu
L-To co zamawiamy PIZZE
W-Pewnie że tak
J-Ok
L-To ja dzwonie
Lula zadzwoniła po pizze a Justin włączył VIVE
J-Patrzcie lecę w telewizji
W-No łał chłopie
P-Przestańcie ja idę na górę przebrać sie wi piźamę ok
J-Ok
J-I co o której będzie pizza ?
L-O 22
J-Aha
L-Justin a gdzie jest Polcia ?
J-Poszła na górę sie przebrać w piźame
L-No to ja też idę się ubrać w PIŹAME zaraz będe
Dziewczyny ubrały sie w piżame
J-To co oglądamy ?
W-Nie wiem a co chca dziewczyny
L,P-Nie wiem nam to obojętnie
Nagle zapukali
_______________________________________________________
SIEMKA TU KAMCIA WSZYSTKIEGO DOWIECIE SIE W 13 ROZDZIALE
CZYTAJCIE I DODAWAJCIE KOMA
POZDRAWIAM ; LULĘ ,OLCIĘ , KASIE NOI POLCIE
DO NASTĘPNEGO NARAZIE
wtorek, 7 grudnia 2010
Rozdział 11 Odwiedziny Emi
Była Godzina 23:30 Lula myślała o Emi
Do pokoju weszedł Wojto
W-Hej skarbie co się dzieje?
L-Jestem ciekawa co z Emi
W-Nie tylko ty ja też
L-Dlaczego Emi moja Kochana przyjaciółka jest w SZPITALUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POWIEDZIAŁA TO ZAPŁAKANA
W-Lula już ją jutro zobaczysz
L-Ale ja chcem teraz a nie jutro. Miśku
W-Słucham
L-Bardzo cię kocham wiesz
W-wiem a teraz połóż się spać dobrze
L-Dobrze DoBranoc
W-Kolorowych snów ci życzę
DALI SOBIE BUZIAKA HEHE
Gdy Wojto wyszedł z Pokoju lula wyszła na BALKON
I zaczeła wymyślać wiersz
Przyjaźń
Nie szafuj słowem - przyjaźń
bo ono znaczy wiele,
znajomych pełno dokoła,
nieliczni to przyjaciele.
Życie razów nie szczędzi,
kark pochylają cierpienia,
ten co pomoże powstać,
wart miana przyjaciela.
Toczysz swój głaz pod górę,
on spada prawie na szczycie,
trzeba zaczynać od nowa
to syzyfowe życie.
Człowiek naprawdę życzliwy
- nie w chwale i brzęku mamony -
poda swą rękę pomocną
z kawałkiem chleba na dłoni.
Poda swe mocne ramię
i plecy prostować pomoże,
wesprze cię słowem i czynem,
na nim polegać możesz.
Kto szczęście z tobą podzieli
i losu zawiłe koleje,
tak w dobrej jak i złej dobie
na pewno jest przyjacielem.
Nie szafuj więc słowem - przyjaźń,
bo ono znaczy zbyt wiele,
znajomych pełno dokoła,
- nieliczni to przyjaciele.
niż więzy krwi.
I poszła spać
Na 2 dzień obudził Lulę zapach Jajecznicy
W-Skarbie zobacz co dla ciebie zrobiłem
L-Dziękuje ale nie trzeba było
W-Iiiiii Dzisiaj odwiedzamy Emi
L-Huraaaaaaaaa Dziękuje ślicznie
P-Co tu tak głośno ?
L-Oj przepraszam
P-Czemu Huraaaa
L-Dzisiaj odwiedzamy Emi
P-No to super
L-Super !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Lula co jest grane
L-Nie ważne
Po 10 minutach Lula poszła się przebrać
L-Ubrałam się w TOO
W-E no słoące super wyglądasz
L-Dziękuje
A Polcia UBrała się w Too
J-Skarbie a ty na wybieg idziesz czy do szpitala ?
P-Do szpitala
J-No to co się tak odwaliłaś ?
P-A co nie można ?
J-Można ale jeszcze jakiś inny mi cię odbierze i co wtedy ?
P-Ten ktoś dostanie KOPA WIESZ
J-I to jest moja KOCHANA POLCIA
L-Wojto Odwieziesz nas do Emi ?
W-Pewnie że tak
wsiedliśmy do samochodu a Polcia Powiedziała
P-Lula a ty co wczoraj na balkonie wiersz wymyślałaś?
L-Tak a co
P-słyszałam cię na dole
L-aha
Po 15 minutach dojechali do szpitala
L-Hej Emi jak się czujesz ?
E-źle mam złamaną nogę
P-CO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Oj biedaczko ile tu bedziesz?
E-Nie wiem ale bardzo wam dziękuje że mnie odwiedziliście
L-Nie ma za co Wojto wpadł na ten pomysł
E-Wojto Dziękuję
W-Nie ma za co
E-Schyl się do mnie dostaniesz buziaka
L-Ej to jest mój chłopak hehe
E-Wiem jest super pilnuj go
L-CO
E-Ja żartuję
Nagle do sali weszedł
________________________________________
Siemka Tu Kamcia Wszystkiego dowiecie się w 12 rozdziale
Czytajcie i dodawajcie koma
Pozdrawiam ; Olcię ,Lule i Polcię
Noi Stefana hehe
Do pokoju weszedł Wojto
W-Hej skarbie co się dzieje?
L-Jestem ciekawa co z Emi
W-Nie tylko ty ja też
L-Dlaczego Emi moja Kochana przyjaciółka jest w SZPITALUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POWIEDZIAŁA TO ZAPŁAKANA
W-Lula już ją jutro zobaczysz
L-Ale ja chcem teraz a nie jutro. Miśku
W-Słucham
L-Bardzo cię kocham wiesz
W-wiem a teraz połóż się spać dobrze
L-Dobrze DoBranoc
W-Kolorowych snów ci życzę
DALI SOBIE BUZIAKA HEHE
Gdy Wojto wyszedł z Pokoju lula wyszła na BALKON
I zaczeła wymyślać wiersz
Przyjaźń
Nie szafuj słowem - przyjaźń
bo ono znaczy wiele,
znajomych pełno dokoła,
nieliczni to przyjaciele.
Życie razów nie szczędzi,
kark pochylają cierpienia,
ten co pomoże powstać,
wart miana przyjaciela.
Toczysz swój głaz pod górę,
on spada prawie na szczycie,
trzeba zaczynać od nowa
to syzyfowe życie.
Człowiek naprawdę życzliwy
- nie w chwale i brzęku mamony -
poda swą rękę pomocną
z kawałkiem chleba na dłoni.
Poda swe mocne ramię
i plecy prostować pomoże,
wesprze cię słowem i czynem,
na nim polegać możesz.
Kto szczęście z tobą podzieli
i losu zawiłe koleje,
tak w dobrej jak i złej dobie
na pewno jest przyjacielem.
Nie szafuj więc słowem - przyjaźń,
bo ono znaczy zbyt wiele,
znajomych pełno dokoła,
- nieliczni to przyjaciele.
niż więzy krwi.
I poszła spać
Na 2 dzień obudził Lulę zapach Jajecznicy
W-Skarbie zobacz co dla ciebie zrobiłem
L-Dziękuje ale nie trzeba było
W-Iiiiii Dzisiaj odwiedzamy Emi
L-Huraaaaaaaaa Dziękuje ślicznie
P-Co tu tak głośno ?
L-Oj przepraszam
P-Czemu Huraaaa
L-Dzisiaj odwiedzamy Emi
P-No to super
L-Super !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Lula co jest grane
L-Nie ważne
Po 10 minutach Lula poszła się przebrać
L-Ubrałam się w TOO
W-E no słoące super wyglądasz
L-Dziękuje
A Polcia UBrała się w Too
J-Skarbie a ty na wybieg idziesz czy do szpitala ?
P-Do szpitala
J-No to co się tak odwaliłaś ?
P-A co nie można ?
J-Można ale jeszcze jakiś inny mi cię odbierze i co wtedy ?
P-Ten ktoś dostanie KOPA WIESZ
J-I to jest moja KOCHANA POLCIA
L-Wojto Odwieziesz nas do Emi ?
W-Pewnie że tak
wsiedliśmy do samochodu a Polcia Powiedziała
P-Lula a ty co wczoraj na balkonie wiersz wymyślałaś?
L-Tak a co
P-słyszałam cię na dole
L-aha
Po 15 minutach dojechali do szpitala
L-Hej Emi jak się czujesz ?
E-źle mam złamaną nogę
P-CO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Oj biedaczko ile tu bedziesz?
E-Nie wiem ale bardzo wam dziękuje że mnie odwiedziliście
L-Nie ma za co Wojto wpadł na ten pomysł
E-Wojto Dziękuję
W-Nie ma za co
E-Schyl się do mnie dostaniesz buziaka
L-Ej to jest mój chłopak hehe
E-Wiem jest super pilnuj go
L-CO
E-Ja żartuję
Nagle do sali weszedł
________________________________________
Siemka Tu Kamcia Wszystkiego dowiecie się w 12 rozdziale
Czytajcie i dodawajcie koma
Pozdrawiam ; Olcię ,Lule i Polcię
Noi Stefana hehe
niedziela, 5 grudnia 2010
Rozdział 10 Ciąg dalszyyyy
Pukał Pukał i jeszcze raz pukał
_____________________________________
E-Ty książe nie wal tak w te drzwi bo mi je rozwalisz!!!!!!!!!!!!!!!
CH-No to co ja chcem pogadać z tobą i Lulą
L-Emi czemu ty mu wo gule otworzyłaś drzwi?
E-Lula sama nie wiem coś mnie skusiło
CH-Dziewczyny wybaczcie mi
E-Nie!!!!!!!!
CH-ale Przepraszm
E-Ty nie przepraszaj nas tylko Alex deklu
CH-Dobra przeprosze ją
Nagle do domu weszła Polcia
L-Emi co ci się dzieje
P-Lula co się stało Emi ????
L-Pierdolłaś ją drzwiami i spadła ze schodów
P-Co!!!!!
J-Emi Hallo obudź się słyszysz mnie?
L-A może zadzwonimy po pogotowie??
P-Masz rację
********************************************************
J-Dzieńdobry z tej strony Justin Bieber czy dodzwoniłem się do pogotowia ratunkowego??
POG-Tak Słucham zaraz zaraz to Justin Bieber AAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Przepraszm bardzo ale mogą państwo przyjechać na ul.Słoneczną 43/4
POG-tak możemy a można wiedzieć co się stało?
J-Moja dziewczyna uderzyła drzwiami moją przyjaciółkę i spadła ze schodów
POG-No to jest poważne, zaraz będziemy
15 minut poźniej
Zadzwonił dzwonek do drzwi
P-ja otworzę
POG-Gdzie jest ta pani
P-W salonie zapraszam tędy
POG-ooooo Problem bardzo wielki
P-Można wiedzieć czy Emi będzie żyła?
POG-Będzie żyła napewno ale teraz musimy ją zabrać
P-AAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Skarbie uspokój się
P-Justin jak mam sie uspokojić jak to jest moja wina
CH-Polcia przestań
P-deklu ty się nie odzywaj ktoś pytał cię o zdanie?
CH-Nie
P-No to po co się udzielasz w Morde chcesz???
J-Polcia Hej spokój
POG-Przepraszmy ale zabieramy Emi do szpitala
J-COOOOOOOO
P-Miśku nie denerwuj się
J-skarbie jak mam się nie denerwować
A więc pogotowie zabrało Emi do szpitala
__________________________________________________
J-Trzeba zadzwonić do rodziców Emi
P-masz rację ale ja nic nie mówię
J-ja też nie
CH-Ja tym bardziej
L-Dobra ja to zrobię ale nie przy wasss
Lula poszła na górę zadzwonić do mamy Emi
ROZMOWA TELEFONICZNA:
L-Dzieńdobry pani
Mm-Hej Lula co się dzieje że do mnie dzwonisz mam nadzieję że nie chodzi o Emi??
L-Właśnie o Emi Jest w szpitalu
Mm-Gdzie dlaczego?????
L-Gdy Polcia wchodziła do domu uderzyła ją drzwiami i spadła ze schodów
Mm-Słucham
L-Jutro się wszystkiego dowiemy ale proszę nie mówić Maxsowi dobrze?
Mm-Dobrze
L-Dowidzenia
Mm-Dowidzenia
______________________________________________
J-I co
L-Nic a ty Chris wypierdalaj z tąd
CH-A to niby dla czego
L-Bo to przez ciebie Emi jest w szpitalu
P-Przestańcie
J-Właśnie skarbie masz rację
Była Godzina 23:30 Lula myślała o Emi
________________________________________________
BUŹKA DLA WAS!!!!!!!!!!!
_____________________________________
E-Ty książe nie wal tak w te drzwi bo mi je rozwalisz!!!!!!!!!!!!!!!
CH-No to co ja chcem pogadać z tobą i Lulą
L-Emi czemu ty mu wo gule otworzyłaś drzwi?
E-Lula sama nie wiem coś mnie skusiło
CH-Dziewczyny wybaczcie mi
E-Nie!!!!!!!!
CH-ale Przepraszm
E-Ty nie przepraszaj nas tylko Alex deklu
CH-Dobra przeprosze ją
Nagle do domu weszła Polcia
L-Emi co ci się dzieje
P-Lula co się stało Emi ????
L-Pierdolłaś ją drzwiami i spadła ze schodów
P-Co!!!!!
J-Emi Hallo obudź się słyszysz mnie?
L-A może zadzwonimy po pogotowie??
P-Masz rację
********************************************************
J-Dzieńdobry z tej strony Justin Bieber czy dodzwoniłem się do pogotowia ratunkowego??
POG-Tak Słucham zaraz zaraz to Justin Bieber AAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Przepraszm bardzo ale mogą państwo przyjechać na ul.Słoneczną 43/4
POG-tak możemy a można wiedzieć co się stało?
J-Moja dziewczyna uderzyła drzwiami moją przyjaciółkę i spadła ze schodów
POG-No to jest poważne, zaraz będziemy
15 minut poźniej
Zadzwonił dzwonek do drzwi
P-ja otworzę
POG-Gdzie jest ta pani
P-W salonie zapraszam tędy
POG-ooooo Problem bardzo wielki
P-Można wiedzieć czy Emi będzie żyła?
POG-Będzie żyła napewno ale teraz musimy ją zabrać
P-AAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-Skarbie uspokój się
P-Justin jak mam sie uspokojić jak to jest moja wina
CH-Polcia przestań
P-deklu ty się nie odzywaj ktoś pytał cię o zdanie?
CH-Nie
P-No to po co się udzielasz w Morde chcesz???
J-Polcia Hej spokój
POG-Przepraszmy ale zabieramy Emi do szpitala
J-COOOOOOOO
P-Miśku nie denerwuj się
J-skarbie jak mam się nie denerwować
A więc pogotowie zabrało Emi do szpitala
__________________________________________________
J-Trzeba zadzwonić do rodziców Emi
P-masz rację ale ja nic nie mówię
J-ja też nie
CH-Ja tym bardziej
L-Dobra ja to zrobię ale nie przy wasss
Lula poszła na górę zadzwonić do mamy Emi
ROZMOWA TELEFONICZNA:
L-Dzieńdobry pani
Mm-Hej Lula co się dzieje że do mnie dzwonisz mam nadzieję że nie chodzi o Emi??
L-Właśnie o Emi Jest w szpitalu
Mm-Gdzie dlaczego?????
L-Gdy Polcia wchodziła do domu uderzyła ją drzwiami i spadła ze schodów
Mm-Słucham
L-Jutro się wszystkiego dowiemy ale proszę nie mówić Maxsowi dobrze?
Mm-Dobrze
L-Dowidzenia
Mm-Dowidzenia
______________________________________________
J-I co
L-Nic a ty Chris wypierdalaj z tąd
CH-A to niby dla czego
L-Bo to przez ciebie Emi jest w szpitalu
P-Przestańcie
J-Właśnie skarbie masz rację
Była Godzina 23:30 Lula myślała o Emi
________________________________________________
Siemka Tu Kamcia dodałm 10 rozdział a wszystkiego dowiecie się w 11 rozdziale
Czytajcie Proszę dodawać komu
Pozdrawiam Lulę Olcię i Polcię
BUŹKA DLA WAS!!!!!!!!!!!
Rozdział 9 Rozmowa z Alex
Chris sorki ale nie mam ochoty z toba pisać EMI
__________________________________________________________________________
I Nagle Chris był na gg i napisał do mnie wiadomość bo byłam dostępna
CH-Hej Emi Przepraszam za naszą rozmowę
E-Sorki ale nie mam czasu z tobą pisać bo jest godzina 24:30
CH-No proszę wybaczysz mi
E-ja mam ci wybaczyć ciekawie czym?
CH-No tym co się tak zachowałem
E-No nie mnie powienneś przeprosić tylko Lulę
CH-Przeproszę ją jutro
E-Jutro
CH-Tak
E-Chris ty nawet nie masz wstępu do mojego domu
CH-Dlaczego
E-No bo się tak zachowałeś a ja nie chcem gadać z osobą która usiadła przy stoliku z naszymi wrogami ty myślisz?
CH-Tak myśle ale proszę wpuśćisz mnie jutro do domu?
E-Nie!!!!!!!! Rozumiesz to
CH-tak rozumiem :(
I Wysłał mi przez gg smutną minkę
E-Chris nie przesyłaj mi takich smutnych minek bo to na mnie nie działa
CH-Ale Proszę
E-Sorki ale muszę kończyć nara
I Zrobiłam sie niewidoczna
CH-Emi ja wiem że ty jesteś niewidoczna
CH-Proszę pogadamy jutro???
Nagle do mojego pokoju weszła zapłakana Alex
E-Alex co ty tu robisz tak późno?
A-Chciałam z Tobą porozmawiać
E-Ale Alex jest godzina 24:35
A-No to co
E-A o czym chcesz ze mna porozmawiać?
A-O Chrisie
E-Co o tym debilu
A-Nie mów tak na niego
E-Alex zrozum on cię zdradził
A-Nie on mnie tylko ja jego
E-CO on cie bo mi i Luli wszystko powiedział
A-tak a co ci powiedział?
E-Alex sorki ale nie mam ochoty o tym gadać jestem wykończona po wczorajszej rozmowie
A-Ale co on ci powiedział?
E-Nie chce mi się mówić
A-A porozmawiamy Jutro?
E-Jak będe miała ochote ok
A-Ok
A-To ja lece do domu
E-Co o tej godzinie zostań u mnie w domu
A-A gdzie będe spała?
E-W Pokoju GOŚCINNYM
A-Aha ale ja nie chem
E-Alex bez marudzenia idź na dół i kładź się spać ok
A-Ok jesteś kochana
E-Oj dobra Dobranoc
A-Dobranoc
I Alex zeszła do pokoju gościnnego i położyła
Wyszłam na BALKON się przewietrzyć z tego wszystkiego po godzinie położyłam się spać
Zasnełam jak niemowlę
Wstałam o 12
Zeszłam na dół i Lula z Wojtkiem robili śniadanie
W-OOOO Kto tu wsatał
E-JA hehe\
L-Emi o której ty poszłaś spać?
E-Nie wiem nie pamiętam ale było poźno
W-Aha a to się piło bez nas
E-Wojto ja nic nie piłam
W-Ja wiem przecież żartuje
L-A co robiła u nas Alex
E-Spała
L-Co czemu
E-Bo przyszła do mnie o 24:35
L-Co Czemu tak późno?
E-Bo chciała pogadać o Chrisie
L-Aha
W-Emi mogę porzyczyć twojego laptopa Dobra dzięki wiedziałemże moge
E-Nic nie powiedziałam ale weź
L-A gdzie jest Polcia i Justin?
E-Nie wiem chyba spali w Hotelu
L-CO Gdzie
E-W Hotelu Bo Justin zarezerwował pokuj
L-Aha
E-No wiesz chcą mieć też trochę swojej prywatności no nie
L-No tak
E-Dobra ja idę się ubierać na góre ook
L-Ok a Emi
E-Co
L-Pojdziemy razem na zakupy
E-Pewnie
E-Poszłam nagórę ubtałam sie w TOO i miałam lekki makijaż
Wyszłam na Balkon i zaczełam soie śpiewać LOVE ME
E-Lula weszłą do mojego pokoju i powiedziała
L-Emi jak ty ładnie śpiewasz
E-Dzięki mam chrypkę
L-Ale nawet z Tą chrypką ładnie śpiewsz
E-Lula patrz Chris do nas idzie
L-Nie ja go nie chcę widzieć i nie chcę go ZNAĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ
E-Ja też nie
L-Wszystkie dzwi są po zamykane
E-No i dobrze teraz niech sobie puka a ja go i tak nie wpuszczę
L-Mam taka nadzieje
Chris krzyczał do nas przez Balkon:
CH-dziewczyny proszę was porozmawiajcie ze mną
L-Nie!!!!!!!!!!!!!!!!
E-Idź sobie z Tąd
CH-Nie nie pójdę dopuki nie porozmawiam
L-Emi ja idę na dół się ubrać ok
E-Ok
L-A więc Lula ubrała się w TOOOO
A ja poszłam zobaczyć przez dziurkę
CH-Emi Otwórz mi dzrzwi
Pukał i pukał aż nie mogłam tego wytrzymać otworzyłam Drzwi
___________________________________________________________________________________
Siemka Tu Kamcia wszystkiego dowiecie się w 10 Rozdziale
POZDRAWIAM ; LULĘ OLCIĘ I POLCIĘ NO I OCZYWIŚIE MNIEEEEEEEEEEE
DO NASTĘPNEGO
__________________________________________________________________________
I Nagle Chris był na gg i napisał do mnie wiadomość bo byłam dostępna
CH-Hej Emi Przepraszam za naszą rozmowę
E-Sorki ale nie mam czasu z tobą pisać bo jest godzina 24:30
CH-No proszę wybaczysz mi
E-ja mam ci wybaczyć ciekawie czym?
CH-No tym co się tak zachowałem
E-No nie mnie powienneś przeprosić tylko Lulę
CH-Przeproszę ją jutro
E-Jutro
CH-Tak
E-Chris ty nawet nie masz wstępu do mojego domu
CH-Dlaczego
E-No bo się tak zachowałeś a ja nie chcem gadać z osobą która usiadła przy stoliku z naszymi wrogami ty myślisz?
CH-Tak myśle ale proszę wpuśćisz mnie jutro do domu?
E-Nie!!!!!!!! Rozumiesz to
CH-tak rozumiem :(
I Wysłał mi przez gg smutną minkę
E-Chris nie przesyłaj mi takich smutnych minek bo to na mnie nie działa
CH-Ale Proszę
E-Sorki ale muszę kończyć nara
I Zrobiłam sie niewidoczna
CH-Emi ja wiem że ty jesteś niewidoczna
CH-Proszę pogadamy jutro???
Nagle do mojego pokoju weszła zapłakana Alex
E-Alex co ty tu robisz tak późno?
A-Chciałam z Tobą porozmawiać
E-Ale Alex jest godzina 24:35
A-No to co
E-A o czym chcesz ze mna porozmawiać?
A-O Chrisie
E-Co o tym debilu
A-Nie mów tak na niego
E-Alex zrozum on cię zdradził
A-Nie on mnie tylko ja jego
E-CO on cie bo mi i Luli wszystko powiedział
A-tak a co ci powiedział?
E-Alex sorki ale nie mam ochoty o tym gadać jestem wykończona po wczorajszej rozmowie
A-Ale co on ci powiedział?
E-Nie chce mi się mówić
A-A porozmawiamy Jutro?
E-Jak będe miała ochote ok
A-Ok
A-To ja lece do domu
E-Co o tej godzinie zostań u mnie w domu
A-A gdzie będe spała?
E-W Pokoju GOŚCINNYM
A-Aha ale ja nie chem
E-Alex bez marudzenia idź na dół i kładź się spać ok
A-Ok jesteś kochana
E-Oj dobra Dobranoc
A-Dobranoc
I Alex zeszła do pokoju gościnnego i położyła
Wyszłam na BALKON się przewietrzyć z tego wszystkiego po godzinie położyłam się spać
Zasnełam jak niemowlę
Wstałam o 12
Zeszłam na dół i Lula z Wojtkiem robili śniadanie
W-OOOO Kto tu wsatał
E-JA hehe\
L-Emi o której ty poszłaś spać?
E-Nie wiem nie pamiętam ale było poźno
W-Aha a to się piło bez nas
E-Wojto ja nic nie piłam
W-Ja wiem przecież żartuje
L-A co robiła u nas Alex
E-Spała
L-Co czemu
E-Bo przyszła do mnie o 24:35
L-Co Czemu tak późno?
E-Bo chciała pogadać o Chrisie
L-Aha
W-Emi mogę porzyczyć twojego laptopa Dobra dzięki wiedziałemże moge
E-Nic nie powiedziałam ale weź
L-A gdzie jest Polcia i Justin?
E-Nie wiem chyba spali w Hotelu
L-CO Gdzie
E-W Hotelu Bo Justin zarezerwował pokuj
L-Aha
E-No wiesz chcą mieć też trochę swojej prywatności no nie
L-No tak
E-Dobra ja idę się ubierać na góre ook
L-Ok a Emi
E-Co
L-Pojdziemy razem na zakupy
E-Pewnie
E-Poszłam nagórę ubtałam sie w TOO i miałam lekki makijaż
Wyszłam na Balkon i zaczełam soie śpiewać LOVE ME
E-Lula weszłą do mojego pokoju i powiedziała
L-Emi jak ty ładnie śpiewasz
E-Dzięki mam chrypkę
L-Ale nawet z Tą chrypką ładnie śpiewsz
E-Lula patrz Chris do nas idzie
L-Nie ja go nie chcę widzieć i nie chcę go ZNAĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ
E-Ja też nie
L-Wszystkie dzwi są po zamykane
E-No i dobrze teraz niech sobie puka a ja go i tak nie wpuszczę
L-Mam taka nadzieje
Chris krzyczał do nas przez Balkon:
CH-dziewczyny proszę was porozmawiajcie ze mną
L-Nie!!!!!!!!!!!!!!!!
E-Idź sobie z Tąd
CH-Nie nie pójdę dopuki nie porozmawiam
L-Emi ja idę na dół się ubrać ok
E-Ok
L-A więc Lula ubrała się w TOOOO
A ja poszłam zobaczyć przez dziurkę
CH-Emi Otwórz mi dzrzwi
Pukał i pukał aż nie mogłam tego wytrzymać otworzyłam Drzwi
___________________________________________________________________________________
Siemka Tu Kamcia wszystkiego dowiecie się w 10 Rozdziale
POZDRAWIAM ; LULĘ OLCIĘ I POLCIĘ NO I OCZYWIŚIE MNIEEEEEEEEEEE
DO NASTĘPNEGO
piątek, 3 grudnia 2010
Rozdział 8 Spotkanie z CHRISEMMMMM
L-Idziemy
_____________________________________________________________________________________-
L-Emi jesteś pewna czy on nam powie co się po między nimi stało?
E-Napewno nam powie
L-Mam Taka nadzieję:)
Gdy doszłyśmy do kawiarni czekał już na nas CHRIS
CH-Hej dziewczyny co robicie
Oczywiśćie dała nam buziaka
E-A siedzimy tutaj z Tobą
L-Chris możesz nam powiedzieć co się wydarzyło po między tobą a Alex?
Ch-A muszę?
E-TAK!!!!!!!!!!!
CH-ok ale to będzie długa historia :(((
L-No mów
CH-Pamiętacie co były 16 urodziny Emi ?
E-tak pamiętam
CH-To wtedy ktoś mi coś dosypał do napoju i nie wiem jak to powiedzieć całowałem się z plastikiem
E-Z którą?
CH-Seleną Grzybem
E-CO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
CH-A Alex to wszystko zobaczyła i powiedziała Chris to z nami koniec
L-Chris ale to też jest twoja wina
CH-Dlaczego?
L-No bo po co usiadłeś z nia przy stoliku to wiadomo że ona ci to wsypała
CH-Lula ciekawie co ty o tym możesz wiedzieć
L-Ja mogę bardzo dużo o tym wiedzieć
CH-Odwal się ode mnie
E-Jak ty do niej się odnosisz debilu?
CH-Tak jak powinienem
E-O nie teraz to przegiołeś nie będziesz wyzywał mojej przyjaciółki
L-Mieliśmy rozmawiać o tobie i Alex
CH-Alex mnie wo gule nie interesuje mam ją gdzieś
E-Co nagle masz ja gdzieś a później dzwonisz do Justina i mówsz że źle zrobiłeś i żeby to odkręcił
CH-NO to co moge sobie znaleść inną dziewczynę
L-Przecież ty szalejesz za Alex
CH-Już nie
E-Chris przesadzasz
CH-Ja czy ty
E-CHRIS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przestań sie tak zachowywać
CH-Sorki ale koniec z naszą rozmową narazie
L-Nigdzie nie idziesz zostajesz i gadamy dalej
CH-Sorki ale nie mam ochoty tego ciągnąć
E-Chris stój
CH-Sorki ale nie mam czasu narazie
2 godziny później
Wróciłyśmy do domu była 19:50
E-Jestem wyczerpana a ty?
L-ja też
E-A więc ja poszłam do łazienki
E-Ubrałam się w PIŹAME
Po mnie weszła Lula i też ubrała się w piźame
E-Mam ochote na pizze a ty ?
L-Ja na Hamburgera Zamawiamy?
E-To ja z Wojtem pizze na pół a ty całego hamburgera ok
L-Ok
A więc zamówiłyśmy
Po 10 minutach przyjechała pizza i Luli hamburger
Zjadłyśmy Wojto zjadł 2 kawałki a ja 4
E-ja jestem pełna
L-Ja też
W-Ja też
L-miśku ty po 2 kawałkach?
W-Przecież żartuję
BYŁA NOC POLCI PRZYSZŁA Z JUSTINEM DO DOMU I POSZŁA SIE PRZEBRAĆ W TOOOO
A Wojto Ubrał taką PIŹAME
L-Misku jak ty pięknie wygladasz
W-dziękuje skarbie
BYŁA JUŻ 23:30
E-ja idę do swojego pokoju
L-Ok dobranoc Kolorowych snów ci życzę
E-Dziękuje i na wzajem
E-Dobranoc
L-No papa
Z LEDWOŚCIĄ DOSZŁAM DO GÓRY WESZŁAM DO POKOJU WI WŁĄCZYŁAM LAPTOPA
E-Laptop Gdzie on jest ?
E-Aha dobra mam
Weszłam na gg a Chris miał opis Przepraszam za naszą rozmowę nie zwracałam na to uwagi
Nagle dostałam od niego SMS
SMS wiełam TELEFON
Emi Przepraszam ciebie i Lulę za naszą rozmowę możesz mi wybaczyć CHRIS odpisz
Odpisałam
Chris sorki ale nie mam ochoty z toba pisać EMI
__________________________________________________________________________
Hejka Tu KAMCIA WSYSTKIEGO DOWIECIE SIĘ W 9 ROZDZIALE
PROSZĘ WAS BARDZO DODAWAJCIE KOMA A JA TEŻ WAM BĘDĘ DODAWAĆ
POZDRAWIAM: LULĘ ,OLCIĘ I POLCIE
KOCHAMMMMMMM WASSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS:)
POZDRAWIAM WAS MOCNOOOOOOOOOOOO:)
_____________________________________________________________________________________-
L-Emi jesteś pewna czy on nam powie co się po między nimi stało?
E-Napewno nam powie
L-Mam Taka nadzieję:)
Gdy doszłyśmy do kawiarni czekał już na nas CHRIS
CH-Hej dziewczyny co robicie
Oczywiśćie dała nam buziaka
E-A siedzimy tutaj z Tobą
L-Chris możesz nam powiedzieć co się wydarzyło po między tobą a Alex?
Ch-A muszę?
E-TAK!!!!!!!!!!!
CH-ok ale to będzie długa historia :(((
L-No mów
CH-Pamiętacie co były 16 urodziny Emi ?
E-tak pamiętam
CH-To wtedy ktoś mi coś dosypał do napoju i nie wiem jak to powiedzieć całowałem się z plastikiem
E-Z którą?
CH-Seleną Grzybem
E-CO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
CH-A Alex to wszystko zobaczyła i powiedziała Chris to z nami koniec
L-Chris ale to też jest twoja wina
CH-Dlaczego?
L-No bo po co usiadłeś z nia przy stoliku to wiadomo że ona ci to wsypała
CH-Lula ciekawie co ty o tym możesz wiedzieć
L-Ja mogę bardzo dużo o tym wiedzieć
CH-Odwal się ode mnie
E-Jak ty do niej się odnosisz debilu?
CH-Tak jak powinienem
E-O nie teraz to przegiołeś nie będziesz wyzywał mojej przyjaciółki
L-Mieliśmy rozmawiać o tobie i Alex
CH-Alex mnie wo gule nie interesuje mam ją gdzieś
E-Co nagle masz ja gdzieś a później dzwonisz do Justina i mówsz że źle zrobiłeś i żeby to odkręcił
CH-NO to co moge sobie znaleść inną dziewczynę
L-Przecież ty szalejesz za Alex
CH-Już nie
E-Chris przesadzasz
CH-Ja czy ty
E-CHRIS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przestań sie tak zachowywać
CH-Sorki ale koniec z naszą rozmową narazie
L-Nigdzie nie idziesz zostajesz i gadamy dalej
CH-Sorki ale nie mam ochoty tego ciągnąć
E-Chris stój
CH-Sorki ale nie mam czasu narazie
2 godziny później
Wróciłyśmy do domu była 19:50
E-Jestem wyczerpana a ty?
L-ja też
E-A więc ja poszłam do łazienki
E-Ubrałam się w PIŹAME
Po mnie weszła Lula i też ubrała się w piźame
E-Mam ochote na pizze a ty ?
L-Ja na Hamburgera Zamawiamy?
E-To ja z Wojtem pizze na pół a ty całego hamburgera ok
L-Ok
A więc zamówiłyśmy
Po 10 minutach przyjechała pizza i Luli hamburger
Zjadłyśmy Wojto zjadł 2 kawałki a ja 4
E-ja jestem pełna
L-Ja też
W-Ja też
L-miśku ty po 2 kawałkach?
W-Przecież żartuję
BYŁA NOC POLCI PRZYSZŁA Z JUSTINEM DO DOMU I POSZŁA SIE PRZEBRAĆ W TOOOO
A Wojto Ubrał taką PIŹAME
L-Misku jak ty pięknie wygladasz
W-dziękuje skarbie
BYŁA JUŻ 23:30
E-ja idę do swojego pokoju
L-Ok dobranoc Kolorowych snów ci życzę
E-Dziękuje i na wzajem
E-Dobranoc
L-No papa
Z LEDWOŚCIĄ DOSZŁAM DO GÓRY WESZŁAM DO POKOJU WI WŁĄCZYŁAM LAPTOPA
E-Laptop Gdzie on jest ?
E-Aha dobra mam
Weszłam na gg a Chris miał opis Przepraszam za naszą rozmowę nie zwracałam na to uwagi
Nagle dostałam od niego SMS
SMS wiełam TELEFON
Emi Przepraszam ciebie i Lulę za naszą rozmowę możesz mi wybaczyć CHRIS odpisz
Odpisałam
Chris sorki ale nie mam ochoty z toba pisać EMI
__________________________________________________________________________
Hejka Tu KAMCIA WSYSTKIEGO DOWIECIE SIĘ W 9 ROZDZIALE
PROSZĘ WAS BARDZO DODAWAJCIE KOMA A JA TEŻ WAM BĘDĘ DODAWAĆ
POZDRAWIAM: LULĘ ,OLCIĘ I POLCIE
KOCHAMMMMMMM WASSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS:)
POZDRAWIAM WAS MOCNOOOOOOOOOOOO:)
środa, 1 grudnia 2010
Rozdział 7 Polcia w Domuuuuu:)
Dojechaliśmy do szpitala A ja odrazu pobiegłam przywitać się z Polcią
__________________________________________________________________________
E-Hej Polcia jak się czujesz?
P-W miare dobrze
E-No to ja się cieszę
P-Ja też ty
E-A kiedy cię wypuszczą?
P-Powinni dzisiaj bo rozmawiałam z lekarzem wiesz
E-No to super
L-Emi gdzie ty tak pędziłaś
P-Do mnie
L-A właśnie Polcia jak tam
P-Dobrze
L-No i tak ma być
P-Widze że przyszedł Wojto
L-No
W-Siemka
M-Hej Lula co robisz
L-Nic a chcesz iść ze mną i z Wojtkiem na lody
M-Pewnie że tak ale muszę zapytać się mamy
L-No to idź się pytać ok
M-Ok
Max odszedł od nas a my wszyscy rozmawialiśmy
E-Polcia a może ja pójdę porozmawiać z lekarzem i wypuści Cię teraz?
P-Możesz iść
E-Lula idziesz ze mną
L-Pewnie Wojto chodź
W-idę skarbie
________________________________________________
E-Dzień Dobry panu mogła bym z panę porozmawiać?
D(czyli doktor)-Tak ale szybko
E-Czy Polcia Gardziel mogła by dzisiaj wyjść ze szpitala?
D-Ta pani co leży pod 5?
E-tak ona
D-Tak tylko że będę musiał zmierzyć temperaturę
E-Aha dobrze dziękuję bardzo do widzenia
D-Do widzenia
*********************************************************
Gdy wróciłam z Lulą i Wojtkiem do Polci to ona była smutna a Więc zapytałam się jej:
E-Czemu jesteś smutna
P-A nie ważne
E-Dla mnie akurat tak
P-Alex mnie wo gule nie odwiedziła ani razu
E-I z tego powodu jesteś smutna?
P-Tak
E-Zaraz do niej zadzwonię i powiem że przyjeżdżamy ok
P-Ok Dzięki
E-Nie ma za co
ROZMOWA TELEFONICZNA Z ALEX:
E-Hej słuchaj Polcia dzisiaj wychodzi ze szpitala
A-Tak no to super
E-Dla ciebie ale dla niej nie
A-Dlaczego dla niej nie?
E-Powiedziała mi że ani razu jej nie odwiedziłaś w szpitalu to prawda?
A-Prawda ale dzisiaj ją zobaczę
E-To ja i Lula zawsze się pytaliśmy ciebie czy chcesz z nami jechać do szpitala a ty mówiłaś że nie
A-Oj Będziesz się teraz kłócić?
E-Tak będę bo ani razu jej nie odwiedziłaś
A-Bo byłam zajęta
E-Zajęta ciekawie czym możesz mi powiedzieć?
A-Nie ważne nie twoja sprawa
E-Słuchaj ja nie mam ochoty gadać z Tobą przez telefon jak przyjadę do domu to poważnie sobie porozmawiamy ok
A-Spoko
******************************************
L-I co powiedziała
E-Oj lepiej ci nie mówić
L-Aha ok
A w pewnym czasie przyszedł lekarz zmierzyć Polci temperaturę
E-I jak panie doktorze może Polcia wyjść ze szpitala?
D-tak może wyjść tylko mam do pani sprawę mogła by pani się opiekować z pani przyjaciółką Polcią?
L,E-Tak pewnie nie ma problemu
D-A w takim razie Do widzenia
L-Do widzenia
A więc Polcia wróciła do domu
2 godziny później
***************************
A-Hej Polcia jak ty się czujesz?
P-Dobrze tylko jestem wściekła na ciebie bo ani razu mnie nie odwiedziłaś w szpitalu
A-Bo miałam coś ważnego
P-Ważniejszego ode mnie?
A-Nie tak bardzo
P-No to mogłaś mnie odwiedzić a nie zgrywach Huj wie kogo
A-Polcia nie denerwuj się tak
P-Ja się nie denerwują tylko ci mówię ok ale pamiętaj o mnie
Polcia ubrała się wTOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
A-Ładnie wyglądasz
P-Dzięki Bo ide z Justinem do kina
J-Hej słące to dla ciebie te RÓŻE
P-Oj miśku bardzo ci dziękuję
E-Justin pamiętaj opiekuj się niom
L-Właśnie Emi rację
E-Dzięki Lula jesteś KOCHANA
_____________________________________________________________
E-Alex możemy porozmawiać
A-Pewnie tylko że muszę się ubrać
Alex ubrała się w Spodnie Bluzkę Buty lekki makijaż
A-Tak Nie jestem już z Chrisem:(
E-CO ty oszalałaś
A-Nie mówię ci prawdę
E-Ale co się stało pomiędzy wami?
A-Nie ważne
E-Alex powiec mi całą prawdę
A-Nie
E-Jeżeli nie to Chris mi powie
A więc zadzwoniłam do Chrisa :
ROZMOWA TELEFONICZNA:
E-Hej Chris
CH-Hej Emi Polcia już w domu?
E-Tak
CH-No to supeer
E-Chris nie zgrywaj bohatera lepiej mi powiedz co się stało pomiędzy TOBĄ a ALEX
CH-Sorki ale nie mam ochoty mówić i to nie jest rozmowa przez telefon
E-W takim razie spotkajmy się za 15 minut w kawiarni u Basi ok
CH-Ok no to pa
E-Pa
************************************
E- A więc ubrałam się w TOOOOOOOOOOOOOO
L-Ładnie wyglądasz:)
E-Dziękuje wiesz co wychodzę będę za 2 , 3 godziny ok
L-Ok a gdzie będziesz tak długo?
E-Z Chrisem
L-A co się stało ?
E-Alex i Chris nie są już razem
L-CO kłamiesz mnie ?
E-Nie mówie ci całą prawdę
L-A mogę iść z Tobą ?
E-Na pewno tylko upszedze Chrisa ok
L-Ok
I ZADZWONIŁAM DO CHRISA
E-Hej Chris mam pytanie czy może przyjść ze mną Lula?
CH-Tak jak chce to niech przyjdzie
E-Ok no ta za 15 minut w Kawiarni ok
CH-Ok
**************************
E-Lula idziesz ze mną
L-No to super poczekaj tylko sie przebiorę ok
E-Ok
L-A więc Lula ubrała się w TOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
E-Wyglądasz ślicznie
L-Dzięki ty też
E-Ok to idziemy ?
L-Idziemy
_____________________________________________________________________________________-
Siemka Tu Kamcia wszystkiego dowiecie się w 8 Rozdziale
Czytajcie Proszę i dodawać komy:)
POZDRAWIAM ; LULĘ OLCIĘ POLCIĘ I LULI DZIDZIĘ
HEHE ŻART
DO NASTĘPNEGO
__________________________________________________________________________
E-Hej Polcia jak się czujesz?
P-W miare dobrze
E-No to ja się cieszę
P-Ja też ty
E-A kiedy cię wypuszczą?
P-Powinni dzisiaj bo rozmawiałam z lekarzem wiesz
E-No to super
L-Emi gdzie ty tak pędziłaś
P-Do mnie
L-A właśnie Polcia jak tam
P-Dobrze
L-No i tak ma być
P-Widze że przyszedł Wojto
L-No
W-Siemka
M-Hej Lula co robisz
L-Nic a chcesz iść ze mną i z Wojtkiem na lody
M-Pewnie że tak ale muszę zapytać się mamy
L-No to idź się pytać ok
M-Ok
Max odszedł od nas a my wszyscy rozmawialiśmy
E-Polcia a może ja pójdę porozmawiać z lekarzem i wypuści Cię teraz?
P-Możesz iść
E-Lula idziesz ze mną
L-Pewnie Wojto chodź
W-idę skarbie
________________________________________________
E-Dzień Dobry panu mogła bym z panę porozmawiać?
D(czyli doktor)-Tak ale szybko
E-Czy Polcia Gardziel mogła by dzisiaj wyjść ze szpitala?
D-Ta pani co leży pod 5?
E-tak ona
D-Tak tylko że będę musiał zmierzyć temperaturę
E-Aha dobrze dziękuję bardzo do widzenia
D-Do widzenia
*********************************************************
Gdy wróciłam z Lulą i Wojtkiem do Polci to ona była smutna a Więc zapytałam się jej:
E-Czemu jesteś smutna
P-A nie ważne
E-Dla mnie akurat tak
P-Alex mnie wo gule nie odwiedziła ani razu
E-I z tego powodu jesteś smutna?
P-Tak
E-Zaraz do niej zadzwonię i powiem że przyjeżdżamy ok
P-Ok Dzięki
E-Nie ma za co
ROZMOWA TELEFONICZNA Z ALEX:
E-Hej słuchaj Polcia dzisiaj wychodzi ze szpitala
A-Tak no to super
E-Dla ciebie ale dla niej nie
A-Dlaczego dla niej nie?
E-Powiedziała mi że ani razu jej nie odwiedziłaś w szpitalu to prawda?
A-Prawda ale dzisiaj ją zobaczę
E-To ja i Lula zawsze się pytaliśmy ciebie czy chcesz z nami jechać do szpitala a ty mówiłaś że nie
A-Oj Będziesz się teraz kłócić?
E-Tak będę bo ani razu jej nie odwiedziłaś
A-Bo byłam zajęta
E-Zajęta ciekawie czym możesz mi powiedzieć?
A-Nie ważne nie twoja sprawa
E-Słuchaj ja nie mam ochoty gadać z Tobą przez telefon jak przyjadę do domu to poważnie sobie porozmawiamy ok
A-Spoko
******************************************
L-I co powiedziała
E-Oj lepiej ci nie mówić
L-Aha ok
A w pewnym czasie przyszedł lekarz zmierzyć Polci temperaturę
E-I jak panie doktorze może Polcia wyjść ze szpitala?
D-tak może wyjść tylko mam do pani sprawę mogła by pani się opiekować z pani przyjaciółką Polcią?
L,E-Tak pewnie nie ma problemu
D-A w takim razie Do widzenia
L-Do widzenia
A więc Polcia wróciła do domu
2 godziny później
***************************
A-Hej Polcia jak ty się czujesz?
P-Dobrze tylko jestem wściekła na ciebie bo ani razu mnie nie odwiedziłaś w szpitalu
A-Bo miałam coś ważnego
P-Ważniejszego ode mnie?
A-Nie tak bardzo
P-No to mogłaś mnie odwiedzić a nie zgrywach Huj wie kogo
A-Polcia nie denerwuj się tak
P-Ja się nie denerwują tylko ci mówię ok ale pamiętaj o mnie
Polcia ubrała się wTOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
A-Ładnie wyglądasz
P-Dzięki Bo ide z Justinem do kina
J-Hej słące to dla ciebie te RÓŻE
P-Oj miśku bardzo ci dziękuję
E-Justin pamiętaj opiekuj się niom
L-Właśnie Emi rację
E-Dzięki Lula jesteś KOCHANA
_____________________________________________________________
E-Alex możemy porozmawiać
A-Pewnie tylko że muszę się ubrać
Alex ubrała się w Spodnie Bluzkę Buty lekki makijaż
A-Tak Nie jestem już z Chrisem:(
E-CO ty oszalałaś
A-Nie mówię ci prawdę
E-Ale co się stało pomiędzy wami?
A-Nie ważne
E-Alex powiec mi całą prawdę
A-Nie
E-Jeżeli nie to Chris mi powie
A więc zadzwoniłam do Chrisa :
ROZMOWA TELEFONICZNA:
E-Hej Chris
CH-Hej Emi Polcia już w domu?
E-Tak
CH-No to supeer
E-Chris nie zgrywaj bohatera lepiej mi powiedz co się stało pomiędzy TOBĄ a ALEX
CH-Sorki ale nie mam ochoty mówić i to nie jest rozmowa przez telefon
E-W takim razie spotkajmy się za 15 minut w kawiarni u Basi ok
CH-Ok no to pa
E-Pa
************************************
E- A więc ubrałam się w TOOOOOOOOOOOOOO
L-Ładnie wyglądasz:)
E-Dziękuje wiesz co wychodzę będę za 2 , 3 godziny ok
L-Ok a gdzie będziesz tak długo?
E-Z Chrisem
L-A co się stało ?
E-Alex i Chris nie są już razem
L-CO kłamiesz mnie ?
E-Nie mówie ci całą prawdę
L-A mogę iść z Tobą ?
E-Na pewno tylko upszedze Chrisa ok
L-Ok
I ZADZWONIŁAM DO CHRISA
E-Hej Chris mam pytanie czy może przyjść ze mną Lula?
CH-Tak jak chce to niech przyjdzie
E-Ok no ta za 15 minut w Kawiarni ok
CH-Ok
**************************
E-Lula idziesz ze mną
L-No to super poczekaj tylko sie przebiorę ok
E-Ok
L-A więc Lula ubrała się w TOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
E-Wyglądasz ślicznie
L-Dzięki ty też
E-Ok to idziemy ?
L-Idziemy
_____________________________________________________________________________________-
Siemka Tu Kamcia wszystkiego dowiecie się w 8 Rozdziale
Czytajcie Proszę i dodawać komy:)
POZDRAWIAM ; LULĘ OLCIĘ POLCIĘ I LULI DZIDZIĘ
HEHE ŻART
DO NASTĘPNEGO
Subskrybuj:
Posty (Atom)